Hiszpania zamyka granice dla niezaszczepionych Brytyjczyków
Szymon Stemski
Królestwo Hiszpanii przekazało, że od 1 grudnia br. zamknie swoje granice dla niezaszczepionych Brytyjczyków. Decyzja podyktowana jest rosnącymi obawami związanymi z rozprzestrzeniającym się nowym wariantem koronawirusa Omikron.
Reklama
Kolejne państwa podejmują drastyczne kroki mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się nowego wariantu koronawirusa, który po raz pierwszy pojawił się w Afryce Zachodniej przed kilkoma dniami. Mutacja Omikron klasyfikowana jest jako wyjątkowo niebezpieczna i pojawiają się obawy, że dostępne na rynku szczepionki mogą okazać się niewystarczające do jej skutecznego zwalczenia. Choć wirus został już zidentyfikowany w wielu krajach Unii Europejskiej (m.in. w Niemczech czy we Włoszech), unijni przywódcy apelują o natychmiastowe wstrzymanie realizacji połączeń do Afryki Zachodniej. Jako, że nowy wariant rozprzestrzenia się także w Wielkiej Brytanii, Hiszpanie nie tylko ograniczą napływ pasażerów afrykańskich, ale również tych przybywających z Wysp Brytyjskich.
Od 1 grudnia br. Królestwo Hiszpanii zamknie swoje granice dla niezaszczepionych Brytyjczyków. Do tej pory na Półwysep Iberyjski mogli podróżować wszyscy pasażerowie z Wielkiej Brytanii pod warunkiem okazania negatywnego wyniku badania PCR na obecność koronawirusa wykonanego na 72 godz. przed wylotem. Teraz do Hiszpanii, wciąż pod pewnymi warunkami, będą mogli wjechać jedynie w pełni zaszczepieni podróżni. Lokalne władze deklarują, że z zakazu zwolnieni będą Brytyjczycy, którzy otrzymali status stałego rezydenta w Hiszpanii.
W ostatnich dniach Hiszpanie notują stopniowy przyrost pozytywnych przypadków zakażenia COVID-19, lecz w związku z wysokim odsetkiem zaszczepionej populacji (80 proc. społeczeństwa) liczba zgonów niezmiennie utrzymuje się na bardzo niskim pułapie. Podobnie prezentuje się sytuacja w Wielkiej Brytanii, gdzie zaszczepionych jest blisko 70 proc. obywateli, a dawkę przypominającą przyjęło już ponad 25 proc. mieszkańców. W sobotę (27.11) informowaliśmy również o decyzji Portugalii, która w obawie przed nowym wariantem koronawirusa planuje rezygnację z unijnych certyfikatów COVID-19.
gość
Michalina12
wroord