Jedziesz na narty do Włoch? Sprawdź obostrzenia
Półwysep Apeniński od lat cieszy się dużą popularnością wśród miłośników sportów zimowych. Jako, że sezon narciarski zbliża się wielkimi krokami, a wielu Polaków z wyprzedzeniem zaplanowało urlop we Włoszech, sprawdźmy czy aktualne obostrzenia mogą pokrzyżować turystom plany.
Reklama
W ostatnich tygodniach Włochy zaostrzyły przepisy wjazdowe w związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa. Polska, podobnie jak większość państw Unii Europejskiej, znajduje się obecnie na liście "C". Oznacza to, że bezproblemowe przekroczenie włoskiej granicy może odbyć się jedynie po okazaniu trzech dokumentów: karty lokalizacji podróżnego, unijnego certyfikatu szczepień (przebycie pełnego cyklu wakcynacji lub potwierdzenie przebycia choroby) oraz negatywnego wyniku testu na obecność COVID-19. Badanie należy wykonać na 48 godz. przed wjazdem do Włoch w przypadku testu PCR bądź na 24 godz. przed przekroczeniem granicy w przypadku szybkiego testu antygenowego. Pasażerowie nielegitymujący się jednym z powyższych dokumentów (m.in. niezaszczepieni podróżni) zobligowani są do odbycia obowiązkowej, pięciodniowej kwarantanny, po której należy wykonać kolejny test. Dzieci do 6. roku życia są zwolnione z jakichkolwiek obostrzeń, natomiast dzieci powyżej 6. roku życia muszą wykonać badanie na obecność wirusa. Ponadto, jeśli są pod opieką zaszczepionego rodzica, nie muszą one przechodzić obowiązkowej kwarantanny po przyjeździe do kraju. Zaktualizowane przepisy wjazdowe obowiązują przynajmniej do 31 stycznia 2022 roku.
Poza wprowadzeniem surowych przepisów funkcjonujących na granicach, również obostrzenia wewnętrzne zostały znacznie zaostrzone. Lokalny rząd wprowadził podział kraju na cztery strefy, z czego dwie są obecnie stosowane. Co więcej, od niedawna obowiązuje podział na Basic Green Pass (tzw. "3G" - zaszczepienie, ozdrowienie lub test) oraz Super Green Pass (tzw. "2G" - zaszczepienie lub ozdrowienie). Certyfikaty wymagane są jedynie od osób powyżej 12. roku życia.
Do białej strefy, która oznacza możliwie najbezpieczniejszy region, zaliczają się obecnie m.in. prowincje Piemontu, Lombardii i Doliny Aosty. Przykładowo, w tych regionach hotele oraz pensjonaty wymagają do zameldowania Basic Green Pass. Podobnie, wejście do restauracji jest możliwe jedynie dzięki Basic Green Pass, natomiast ogródki zewnętrze otwarte są dla wszystkich bez ograniczeń. Muzea oraz inne miejsca kulturowe i rekreacyjne (np. baseny) udostępnione są dla osób posiadających Super Green Pass. Stoki narciarskie są otwarte tylko dla posiadaczy Basic Green Pass, lecz jeśli obiekt nie dysponuje zamkniętymi wyciągami (np. wszystkie wyciągi nie są wyposażone w osłony) każdy może z nich skorzystać. Do żółtej strefy zaliczają się obecnie m.in. prowincje Tyrolu Południowego oraz Trydentu. Wprowadzone tam obostrzenia w przeważającej większości pokrywają się z tymi obowiązującymi w strefie białej. Zasady wewnętrzne są w mocy prawa przynajmniej do 15 stycznia 2022 roku.
Włosi odnotowują obecnie rekordową liczbę zakażeń. Minionej doby na Półwyspie Apenińskim zarejestrowano liczbę ponad 54 tys. chorych. Dzięki sprawnie postępującym szczepieniom (ponad 80 proc. włoskiego społeczeństwa przyjęła przynajmniej jedną dawkę szczepionki) liczba zgonów utrzymuje się z kolei na bardzo niskim poziomie.
Pozostaje mieć nadzieję, że wprowadzone przez Włochów obostrzenia nie pokrzyżują narciarskich planów Polaków, którzy z pewnością zasługują na wymarzony wypoczynek w ośnieżonych, alpejskich kurortach Półwyspu Apenińskiego.
Artykuł powstał na bazie ogłoszonych przez włoski rząd restrykcji obowiązujących na dzień 26 grudnia 2021 roku. Szczegółowe i aktualne obostrzenia dostępne są m.in. na stronie: www.italia.it.