ET302: Norwegian będzie domagał się od Boeinga rekompensaty za uziemienie 737 MAX

15 marca 2019 10:00
W środę (13.03) Bjorn Kjos, prezes Norwegiana, zapowiedział, że jego firma będzie domagać się od Boeinga rekompensaty za straty związane z uziemieniem samolotów z rodziny 737 MAX.
Reklama
Od kilku dni trwa globalna seria uziemiania boeingów 737 MAX, które uznawane są za potencjalnie niebezpieczne po katastrofie samolotu 737 MAX 8 linii Ethiopian Airlines, która miała miejsce w niedzielę, 10 marca, w okolicach Addis Abeby. W wyniku wypadku zginęli wszyscy obecni na pokładzie, w sumie 157 osób. To już druga taka katastrofa boeinga 737 MAX w ciągu niecałego półrocza. Z pierwszej, która miała miejsce 29 października 2018 roku również nikt nie uszedł z życiem. Wtedy u wybrzeży Indonezji rozbił się należący do linii Lion Air 737 MAX 8.


Maszyny amerykańskiego producenta z rodziny MAX uziemiały od poniedziałku zarówno poszczególni przewoźnicy jak i krajowe władze lotnicze czy instytucje o zasięgu międzynarodowym. Niektóre państwa wprowadziły też zakaz przelotu maxów w ich przestrzeni powietrznej. Decyzję taką podjął między innymi Urząd Lotnictwa Cywilnego, a nasz polski przewoźnik PLL LOT też zdecydował o uziemieniu swoich 737 MAX. Ostatnie działanie wstrzymujące operacje tych samolotów zostało powzięte przedwczoraj w USA, gdzie FAA ogłosiło nakaz tymczasowego uziemienia maxów. W Europie o ich zatrzymaniu na ziemi zdecydowała też 12 marca EASA.

Norwegian swoją decyzję przedstawiał w wideo umieszczonym 13 marca na Twitterze.
Prezes linii powiedział, że w związku z uziemieniem maxów ucierpiała tylko niewielka część połączeń w siatce linii. Wpływ tego wydarzenia ma jego zdaniem wpływ na około 1 proc. pojemności pasażerskiej, którą oferuje Norwegian. Mimo to Kjos dodał, że jest dość oczywiste, że linia nie zamierza ponosić kosztów związanych z uziemieniem nowych samolotów i zamierza nimi obciążyć producenta 737 MAX. Prezes Norwegiana powiedział też, że ma nadzieję, że należące do linii maxy wzbiją się niebawem w powietrze, choć jest to uzależnione od decyzji europejskich władz lotniczych.


W środę 13 marca Norwegian ogłosił, że zamierza tymczasowo w zastępstwie maxów korzystać na trasach z Dublina do USA z posiadanego dreamlinera. Dzięki temu możliwe jest zminimalizowanie utrudnień związanych z przebazowaniem innych maszyn, łączeniem lotów i zmianami rezerwacji lotów dokonanych przez klientów przewoźnika.

- Klienci, którzy wykupili bilety na loty dotknięte uziemieniem 737 MAX zostaną przewiezieni na pokładzie 787-9 w konfiguracji z 338 miejscami. Maszyna o rejestracji G-CKWF, która nosi na ogonie wizerunek Charlesa Lindbergha będzie codziennie wykonywała operacje na trasie z Dublina do Nowego Jorku - podał Norwegian.

fot. mat. prasowe

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy