airberlin odwołuje wiele lotów, może stracić flotę

Jak pisze Jens Flottau w "Suddeutsche Zeitung", irlandzka firma AerCap, największy leasingodawca samolotów na świecie, zażądała od airberlin zwrotu 10 szerokokadłubowych airbusów A330-200. We flocie przewoźnika jest obecnie 17 takich maszyn, wykorzystywanych przede wszystkim do obsługi tras do Ameryki Północnej i na Karaiby.

Linia airberlin już zapowiedziała, że pod koniec września zawiesi wszystkie trasy dalekodystansowe. Jeśli AerCap będzie domagał się szybszego zwrotu samolotów, siatka może zostać zredukowana wcześniej.

Dzisiaj przewoźnik boryka się z problemami operacyjnymi związanymi z dużą liczbą zwolnień chorobowych przedstawionych przez pilotów. Z tego powodu odwołana jest duża część lotów, choć nie wszystkie, jak wcześniej informował sam przewoźnik.

W piątek upływa termin składania ofert na przejęcie airberlin. Faworytem jest Lufthansa Group, ale w grze są też m.in. linie Condor, easyJet oraz prywatny niemiecki inwestor Hans Rudolf Wöhrl. Nie wiadomo, czy airberlin zostanie sprzedane w całości czy tez firma zostanie podzielona np. na linię lotniczą i dział obsługi technicznej.