BA i Iberia mogą przejąć TAP
Reklama
Koncern IAG powstały z połączenia British Airways i Iberii interesuje się przejęciem portugalskich linii TAP Portugal. Dziennik Sunday Times, cytowany przez agencję Reuters, powołuje się na anonimowe źródła w branży. Gazeta donosi, że IAG i TAP przeprowadziły już nieformalne rozmowy wstępne. Latem br. bank inwestycyjny ma zostać wynajęty do przeprowadzenia publicznej licytacji portugalskiego przewoźnika.
Prywatyzacja narodowych linii TAP Portugal jest jednym z warunków wsparcia finansowego, jakiego Portugalii udzielają Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Wynosi ona ponad 100 miliardów euro.
Innym potencjalnym nabywcą mogłyby być brazylijskie linie TAM. Rząd Brazylii zadeklarował, że jest gotów wesprzeć przewoźnika w zakupie TAP-u. Wartość portugalskiej linii jest wyceniana na około 500 milionów euro.
Plan przejęcia TAP-u przez IAG może wzbudzić zaniepokojenie Komisji Europejskiej. Instytucja ta sprawuje wyłączną władze w obszarze polityki konkurencji i antymonopolistycznej na terenie Unii Europejskiej. W przeszłości Komisja nieprzychylnie patrzyła na plany połączeń dużych linii lotniczych, zwłaszcza gdy mają oni dominującą pozycję w pewnych obszarach.
Komisja wyraziła negatywną opinię o planach połączenia irlandzkich linii Aer Lingus i Ryanair w obawie przed stworzeniem w tym kraju monopolu, który byłby niekorzystny dla pasażerów. Iberia i British Airways uzyskały zgodę na stworzenie koncernu IAG i połączenie po długich negocjacjach z Komisją.
Dominik Sipiński
fot. Piotr Bożyk
Prywatyzacja narodowych linii TAP Portugal jest jednym z warunków wsparcia finansowego, jakiego Portugalii udzielają Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Wynosi ona ponad 100 miliardów euro.
Innym potencjalnym nabywcą mogłyby być brazylijskie linie TAM. Rząd Brazylii zadeklarował, że jest gotów wesprzeć przewoźnika w zakupie TAP-u. Wartość portugalskiej linii jest wyceniana na około 500 milionów euro.
Plan przejęcia TAP-u przez IAG może wzbudzić zaniepokojenie Komisji Europejskiej. Instytucja ta sprawuje wyłączną władze w obszarze polityki konkurencji i antymonopolistycznej na terenie Unii Europejskiej. W przeszłości Komisja nieprzychylnie patrzyła na plany połączeń dużych linii lotniczych, zwłaszcza gdy mają oni dominującą pozycję w pewnych obszarach.
Komisja wyraziła negatywną opinię o planach połączenia irlandzkich linii Aer Lingus i Ryanair w obawie przed stworzeniem w tym kraju monopolu, który byłby niekorzystny dla pasażerów. Iberia i British Airways uzyskały zgodę na stworzenie koncernu IAG i połączenie po długich negocjacjach z Komisją.
Dominik Sipiński
fot. Piotr Bożyk