Jest nadzieja dla Norwegiana. Dostanie wsparcie rządowe
Norwegian otrzyma rządową pomoc na realizację planu ratunkowego. Państwo zmieniło decyzję o odmowie dalszego finansowania dla pogrążonego w kłopotach przewoźnika.
Reklama
Norweski rząd zgodził się pomóc w utrzymaniu Norwegiana na powierzchni, pod warunkiem, że przewoźnik sprosta wielu wymaganiom i wdroży surowy plan ratunkowo-oszczędnościowy – poinformowały w czwartek (21.01) norweskie media, a także Financial Times i Bloomberg.
Norwegia udzieli przewoźnikowi pożyczki hybrydowej pod warunkiem, że ten zbierze co najmniej 4,5 mld koron (ok. 1,99 mld złotych) od inwestorów strategicznych, a także zakończy restrukturyzację, która powinna zmniejszyć jej zadłużenie.
– Norwegian ma przyjemność ogłosić, że rząd Norwegii zdecydował się nas wesprzeć i wnieść swój wkład w naszą linię, od momentu spełnienia określonych warunków. To posunięcie znacznie zwiększa szanse przewoźnika na przetrwanie kryzysu wywołanego pandemią i zdobycie pozycji kluczowego gracza na norweskim i europejskim niebie – poinformowała spółka w oświadczeniu.
Rząd w Oslo poparł nowy plan ratunkowy Norwegiana, a przede wszystkim ostatnią decyzję o zakończeniu lotów długodystansowych i skupieniu się na regionie nordyckim. Jest to zmiana stanowiska sprzed końca 2020 r., kiedy państwo konsekwentnie odmawiało pomocy dla przewoźnika.
– Plan ratunkowy wydaje się solidniejszy niż ten, który odrzuciliśmy w październiku. Teraz jesteśmy pozytywnie nastawieni do udzielenia naszego wkładu finansowego – powiedział Iselin Nybo, norweski minister handlu i przemysłu.
Nieudzielenie przez rząd drugiego pakietu ratunkowego sprawiło, że przewoźnik stanął na krawędzi bankructwa i był zmuszony do szukania ochrony przed wierzycielami m. in. w Irlandii, gdzie znajduje się duża część jego floty, którą to Norwegian chciał uchronić przed zajęciami komorniczymi.
– Wsparcie rządu pozwoli pójść linii we właściwym kierunku. Norwegian stanął w obliczu bardzo trudnej sytuacji, a wsparcie rządu znacznie zwiększa nasze szanse na pozyskanie nowego kapitału i przejście przez proces odbudowy ze skutkiem pozytywnym – powiedział Jacob Schram, dyrektor generalny Norwegiana.
Zadłużenie Norwegiana znacznie rosło jeszcze na długo przed pandemią COVID-19, głównie z powodu gwałtownego rozwoju siatki połączeń dalekodystansowych z wielu miast Europy do Stanów Zjednoczonych i Azji, co nie przynosiło spodziewanych zysków.
Po ogłoszeniu decyzji rządu notowania spółki na giełdzie w Oslo wzrosły o 15 proc.
Fot.: materiały prasowe, Norwegian