Kraków: Air Berlin zdejmijcie reklamy!
Reklama
Z krakowskiego Wawelu zniknie zawieszona we wtorek reklama niemieckich linii lotniczych z hasłem "Latanie jest dziecinnie proste". Reklamy pojawiły sie w trzy dni po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, już w czasie żałoby narodowej. - informował wczoraj tvn24, Press oraz Fakt.
- To nie jest prawda. Nasze reklamy nigdy nie wisiały na Wawelu, ani w jego pobliżu. Banery Air Berlin od końca marca (a nie od ostatniego wtorku) eksponowane są na tzw. Szkieletorze przy Rondzie Mogilskim oraz na ulicy Floriańskiej. Malowanie Air Berlin można spotkać także na kilku krakowskich tramwajach - przekonuje Martin Klonowski, odpowiedzialny za rynek polski w Air Berlin.
Według władz miasta hasło "Latanie jest dziecinnie proste" jest nieodpowiednie na czas żałoby i niedzielnych uroczystości pogrzebowych. Według przewoźnika ta reklama na Floriańskiej i tak zostałaby zdemontowana niezależnie od nacisków władz miasta.
- Szanujemy okres żałoby w Polsce. To była przede wszystkim nasza decyzja o zdjęciu banera na Floriańskiej. - dodaje Klonowski.
Niestety miasto nakazało niemieckiej linii również demontaż nie tylko spornej reklamy, ale wszystkich reklam Air Berlin w Krakowie oraz zdecydowało o zatrzymaniu w zajezdni tramwajów oklejonych w barwy przewoźnika na czas żałoby. Linia oprócz spornego hasła reklamuje się także sloganem "Najlepszy serwis poznasz z góry".
Przedstawiciele przewoźnika zapewniają, że zgodnie z wolą miasta usuną swoją reklamę.
- Reklama na Floriańskiej zniknie dzisiaj w nocy. Kampanie w gazetach i w radiu wstrzymaliśmy już w sobotę - przekonuje Klonowski.
Linie nie zdecydowały się na zdjęcie reklam w całym kraju. Kampania "Gdańsk - Witamy na pokładzie" w Trójmieście będzie kontynuowana.
- To nie jest prawda. Nasze reklamy nigdy nie wisiały na Wawelu, ani w jego pobliżu. Banery Air Berlin od końca marca (a nie od ostatniego wtorku) eksponowane są na tzw. Szkieletorze przy Rondzie Mogilskim oraz na ulicy Floriańskiej. Malowanie Air Berlin można spotkać także na kilku krakowskich tramwajach - przekonuje Martin Klonowski, odpowiedzialny za rynek polski w Air Berlin.
Według władz miasta hasło "Latanie jest dziecinnie proste" jest nieodpowiednie na czas żałoby i niedzielnych uroczystości pogrzebowych. Według przewoźnika ta reklama na Floriańskiej i tak zostałaby zdemontowana niezależnie od nacisków władz miasta.
- Szanujemy okres żałoby w Polsce. To była przede wszystkim nasza decyzja o zdjęciu banera na Floriańskiej. - dodaje Klonowski.
Niestety miasto nakazało niemieckiej linii również demontaż nie tylko spornej reklamy, ale wszystkich reklam Air Berlin w Krakowie oraz zdecydowało o zatrzymaniu w zajezdni tramwajów oklejonych w barwy przewoźnika na czas żałoby. Linia oprócz spornego hasła reklamuje się także sloganem "Najlepszy serwis poznasz z góry".
Przedstawiciele przewoźnika zapewniają, że zgodnie z wolą miasta usuną swoją reklamę.
- Reklama na Floriańskiej zniknie dzisiaj w nocy. Kampanie w gazetach i w radiu wstrzymaliśmy już w sobotę - przekonuje Klonowski.
Linie nie zdecydowały się na zdjęcie reklam w całym kraju. Kampania "Gdańsk - Witamy na pokładzie" w Trójmieście będzie kontynuowana.
Czy te banery Air Berlin jak i miejsce ich emisji (Floriańska, Rondo Mogilskie i tramwaje) są nieodpowiednie i kontrowersyjne?