IATA: Spada popyt i podaż na lotnicze cargo
Światowy popyt na lotnicze przewozy towarowe spadł w kwietniu o prawie 28 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim - podaje IATA - jest to najostrzejszy spadek w historii.
Zważywszy, że 3/4 podaży w przestrzeni ładunkowej w samolotach pasażerskich wyparowało z rynku przez uziemienie przewozów pasażerskich z powodu pandemii koronawirusa, globalny popyt wciąż przewyższał dostępną podaż.
Łączna zdolność przewozowa została zmniejszona o 42 proc. w kwietniu, choć jednocześnie nastąpił 15-proc. wzrost podaży w ramach samolotów wyłącznie towarowych.
Najbardziej dotknięte regiony to Ameryka Łacińska, Bliski Wschód i Europa, gdzie popyt spadł o ponad 1/3, a zdolność przewozowa o ponad 40 proc.. W Ameryce Łacińskiej zdolność przewozowa zmniejszyła się o ponad połowę.

- Istnieje poważny kryzys w zakresie przepustowości ładunków lotniczych - stwierdza Alexandre de Juniac, dyrektor generalny IATA. - Linie lotnicze wykorzystują jak najwięcej zdolności przewozowych, w tym specjalne operacje czarterowe i tymczasowe wykorzystanie kabin pasażerskich do przewozu ładunków. Rządy muszą nadal dbać o to, aby kluczowe łańcuchy dostawcze pozostały otwarte i wydajne - dodał.
Juniac podkreślił Afrykę i Amerykę Łacińską jako dwa regiony, w których biurokracja rządowa uniemożliwia branży elastyczne rozmieszczenie samolotów w odpowiedzi na kryzys związany z koronawirusem.
IATA wzywa rządy do przyspieszenia procesu zatwierdzania operacji cargo, przyspieszonej odprawy celnej artykułów medycznych oraz zapewnienia odpowiedniej liczby pracowników do operacji cargo na ziemi.
fot. mat. prasowe