Air France potwierdza zamówienie na 60 A220-300
Linie Air France potwierdziły zamówienie na 60 airbusów A220-300. Oznacza to zbliżający się koniec kariery airbusów A318 i A319 w barwach przewoźnika.
Reklama
Przypomnijmy, że list intencyjny, w którym Air France zobowiązało się do zakupu 60 A220-300, został podpisany w lipcu br. Wartość kontraktu oszacowano, według ówczesnych cen katalogowych, na 7,2 mld dolarów amerykańskich.
Jest to największe jak dotąd zamówienie na samoloty z rodziny A220 ze strony europejskiego przewoźnika, co więcej umożliwia ono pozyskiwanie kolejnych egzemplarzy tego typu - poprzez skorzystanie z przysługującego prawa opcji na 30 maszyn.
- Dziękujemy Air France za zaufanie pokładane w Airbusie i za inwestycje w nasze najnowsze rozwiązania technologiczne - powiedział Christian Scherer, dyrektor handlowy Airbusa.
Zakup airbusów A220 jest częścią procesu odnowy floty Air France-KLM zainicjowanego przez Benjamina Smitha, niedawno powołanego nowego prezesa francusko-holenderskiego holdingu lotniczego. Według Smitha, A220 doskonale odpowiada potrzebom Air France w zakresie obsługi siatki połączeń krótko- i średniodystansowych. Obecnie część tego rodzaju tras obsługują najmniejsze z rodziny A320 - A318 oraz A319.
Według stanu na grudzień br., Francuzi eksploatują 18 "baby busów", oraz 33 nieco większych A319. Maszyny te począwszy od 2021 roku, będą zastępowane nowymi A220-300.
Zamówienie na A220, to kolejna umowa ogłoszona przez Air France i Airbusa w ostatnich dniach. Kilka dni temu informowaliśmy, że francuska linia zdecydowała się pozyskać 10 dodatkowych A350-900.
fot. mat. prasowe