Słoweński rząd przygotowuje się na bankructwo Adrii. Kiedyś chciał ją przejąć LOT

12 września 2019 09:00
2 komentarze
Rząd słoweński poinformował, że zamierza wprowadzić przepisy prawne, które umożliwiłoby mu dotowanie wybranych tras obsługiwanych obecnie przez Adria Airways, w przypadku bankructwa narodowego przewoźnika.
Reklama
- Proponowana nowa ustawa o lotnictwie pozwoliłaby na pewne formy dotacji na niektórych trasach. Ale byłoby to cztery lub pięć kierunków, nie wszystkie trasy Adrii. To wszystko, co rząd może zrobić w tej chwili - powiedziała Alenka Bratušek, słoweńska wicepremier i minister infrastruktury.

Słoweński rząd wcześniej informował, że opracował plany awaryjne na wypadek, gdyby Adria Airways przestała latać i nie mogła połączyć Lublany z najważniejszymi europejskimi stolicami. Adria nie przedstawiła jeszcze sprawozdania finansowego za 2018 r. słoweńskiej Agencji Lotnictwa Cywilnego, co stanowi naruszenie przepisów Unii Europejskiej - donosi serwis "Ex Yu Aviation".

Zgodnie z przepisami UE linie lotnicze są zobowiązane do przedłożenia poddanych audytowi wyników finansowych lokalnym organom regulacyjnym lotnictwa cywilnego w ciągu sześciu miesięcy od końca roku obrotowego lub w terminie określonym w przepisach krajowych, który w przypadku Słowenii przypada na dzień 31 sierpnia.

Dyrektor generalny Adrii, Holger Kowarsch, powiedział wcześniej, że strata będzie znacząca i dwucyfrowa, ale dodał, że firma stoi na solidnych fundamentach. Do tej pory nie zgłoszono żadnych uwag na temat tegorocznych wyników finansowych.


Według "Ex Yu Aviation" podczas rozmów między kierownictwem Adrii a premierem Słowenii w maju tego roku, przewoźnik zwrócił się do państwa o fundusze i pomoc w utrzymaniu niektórych tras. Chociaż spółka zaprzeczyła takim informacjom, to przecieki zapisu rozmów ze spotkania pokazały, że linia faktycznie wnosiła o dofinansowanie.

Słoweński rząd nie może przeznaczyć środków na bezpośrednią pomoc dla Adrii do 2021 r., ponieważ w 2011 r. przedsiębiorstwo otrzymywało już pomoc publiczną. Zgodnie z rozporządzeniem UE rząd nie może udzielać dalszej pomocy finansowej liniom lotniczym w ciągu dziesięciu lat od utrzymania poprzedniej pomocy. W takiej sytuacji jest także polski LOT.

- Słowenia potrzebuje swoich linii lotniczych, ponieważ dla słoweńskiego społeczeństwa, turystyki i gospodarki bardzo ważne jest, aby przewoźnik narodowy obsługiwał lotnisko w Lublanie - mówił Kowarsch na początku tego roku.

Dyrektor przewoźnika mówił wtedy, że Adria nie złoży wniosku o upadłość, wbrew oczekiwaniom różnych środowisk.

Inni przewoźnicy przejmą trasy Adrii?

Z danych OAG Schedules Analyser wynika, że w sezonie zimowym 2019/2020 słoweński przewoźnik zaoferuje z Lublany piętnaście tras bezpośrednich do miast takich jak: Amsterdam, Bruksela, Paryż-CDG, Kopenhaga, Frankfurt, Monachium, Praga, Prisztina, Sarajewo, Skopje, Sofia, Podgorica, Tirana, Wiedeń i Zurych.

Z komunikacyjnego punktu widzenia najważniejsze dla Lublany są połączenia do hubów takich jak: Zurych, Frankfurt, Wiedeń, Monachium i Bruksela. Adria jako członek sojuszu Star Alliance współpracuje z liniami z grupy Lufthansy, które zapewniają możliwości przesiadkowe z niemal całym światem.


W przypadku bankructwa przewoźnika, Lublana straciłaby bezpośrednie połączenia do Brukseli, Kopenhagi, Frankfurtu, Monachium, Pragi, Prisztiny, Sarajewa, Sofii, Wiednia i Zurychu. Trasy do niemieckich, szwajcarskich, austriackich i belgijskich hubów zapewne byłyby sukcesywnie przejmowane przez linie z grupy Lufthansy. Intensywność przejęć mogłaby być wzmacniana własnie przez omawiane dopłaty do wybranych tras. Zagospodarowanie lokalnych tras byłoby dużo trudniejsze, gdyż regionalni przewoźnicy jeśli są, to borykają się z wieloma problemami finansowymi, podobnie jak Adria.

Lowcosty omijają Słowenię

Bankructwo Adrii teoretycznie mogłoby się przyczynić do ekspansji przewoźników niskokosztowych. W nadchodzącym sezonie zimowym uruchomią oni jedynie trasy do Londynu-Stansted, Londynu-Gatwick oraz Berlina-Schönefeld (easyJet) oraz do Amsterdamu (Transavia).

Na razie jednak zamiast rozwoju w obszarze budżetowym jest regres. W zimie, po 13 latach Wizz Air przestanie w ogóle wykonywać połączenia na Słowenię i zawiesi dwie ostatnie trasy do Londynu-Luton i Brukseli-Charleroi. Połączenia ponoć mają wrócić w sezonie letnim, ale póki co rezerwacja biletów jest niemożliwa. Jednym z problemów, które ograniczają rozwój linii budżetowych są wysokie opłaty na słoweńskich lotniskach.

LOT chciał kiedyś przejąć Adrię

Nasze źródła informowały w 2017 r., że LOT był zainteresowany przejęciem słoweńskiego przewoźnika. Wtedy Adria była obecna na polskim rynku i posiadała bazę w Łodzi. Konsolidacja przewoźników miała doprowadzić do stworzenia silnej grupy w rejonie CEE. Przewoźnicy utrzymywaliby najważniejsze połączenia z własnych baz, ale hubem dla połączeń dalekodystansowych dla wszystkich z nich miałby być polski Centralny Port Lotniczy.


Teraz jednak ewentualne przejęcie jest już zdecydowanie nieaktualne. Poprzednia inwestycja polskiego przewoźnika w estońską firmę Regional Jet nie należy do specjalnie udanych. Przedsiębiorstwo odnotowało stratę w wysokości 19 mln zł, a jego kapitał własny jest ujemny. Natomiast LOT swoją obecność na Bałkanach i w basenie Morza Adriatyckiego planuje oprzeć o połączenia z powstającego hubu w Budapeszcie.

fot. mat. prasowe

Ostatnie komentarze

gość_56e53 2019-09-13 15:15   
gość_56e53 - Profil gość_56e53
Widać jak ciężko LOT musi budować swoją pozycję...
gość_c3eb7 2019-09-12 10:02   
gość_c3eb7 - Profil gość_c3eb7
Akurat Nordica to dobry interest, moze I jest na minusie ale lwia czesc tego minus a to kasa ktora LOTowi placic musi za uzywanie strony www I innych pierdol.
Adria fajnie by pasowala do tego Mariazu ale chyba Croatia ciekawsza
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska
Reklama

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy