Pierwszy bilans CPK. Na horyzoncie solidne góry

3 stycznia 2019 09:30
18 komentarzy
Minął właśnie pierwszy pełny rok realizacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Sporządziliśmy pierwszy bilans tego sztandarowego przedsięwzięcia gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej.
Reklama
Na wstępie warto przypomnieć najważniejsze wydarzenia minionych miesięcy. Wszystko zaczęło od wypowiedzi prezesa rządzącej partii w marcu 2017 r. o potrzebie posiadania przez Polskę portu lotniczego, z którego będzie można polecieć do każdego zakątka naszej planety. Po tym stwierdzeniu prace nad wielkim polskim lotniskiem ruszyły z kopyta. Poniższa tabela jest uproszczonym kalendarium najważniejszych wydarzeń projektu CPK.


Przez prawie dwa lata projekt CPK żył zarówno bardzo ważnymi decyzjami, jak i mniej istotnymi faktami. Temat CPK był jednak stale obecny w przestrzeni medialnej i przykuwał zainteresowanie przedstawicieli branży lotniczej nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Zacznijmy podsumowanie od namacalnych osiągnięć, które udało się zrealizować osobom odpowiedzialnym za projekt CPK.

Pełnomocnik i jego zespół doradczy

Pierwszym wyraźnym akcentem rozpoczęcia projektu CPK było powołanie pełnomocnika i jego zespołu doradczego. Rząd Beaty Szydło postawił na Mikołaja Wilda, prawnika z doświadczeniem w pracy w Prokuratorii Generalnej, uznając, że jego głównym zadaniem będzie opracowanie specustawy, która ułatwi budowę CPK. Przygotowanie Wilda do takiego zadania dawało gwarancję, że zostanie one zrealizowane bez kłopotów. Pod tym względem, jak zobaczymy dalej, nowy pełnomocnik nadziei rządu nie zawiódł. Postawienie na czele projektu prawnika z urzędniczym doświadczeniem miało też jednak swoje słabe strony, o czym również poniżej.


Zespół doradczy pełnomocnika powołany w lipcu 2017 r. składa się z 14 osób. Wśród doradców tam zasiadających najwięcej miejsc zajmują urzędnicy z różnych agend i instytucji rządowych. W tym gronie razi całkowity brak reprezentantów świata nauki. Próżno też wśród doradców Wilda szukać przedstawicieli organizacji pozarządowych. Wyjątkiem jest Jacek Bartosiak z Klubu Jagiellońskiego, który został prezesem spółki CPK. Wraz z nim do spółki, jako członek zarządu albo rady nadzorczej trafiły jeszcze dwie osoby z zespołu tj. Piotr Malepszak i Dagmara Zawadzka.

Koncepcja przygotowania i realizacji inwestycji Port Solidarność – CPK dla RP

Dokument opracowany dla Rady Ministrów (RM) przez pełnomocnika i jego zespół o nazwie „Koncepcja przygotowania i realizacji inwestycji Port Solidarność – CPK dla RP” jest drugim osiągnięciem projektu. Jednak to ponad stu-stronicowe opracowanie jest materiałem bardzo nierównym merytorycznie. W niektórych obszarach jest wnikliwe, ale w innych, zwłaszcza lotniczych, wnioski w nim sformułowane są wątpliwe i mało przekonujące. Przykładem takiej słabej tezy jest twierdzenie, że LOT znajduje się w przestrzeni wolnej od konkurencji i w zasadzie tylko w bardzo ograniczonym stopniu będzie musiał rywalizować z dużymi liniami lotniczymi z Europy Zachodniej. Drugim błędem "Koncepcji" jest marginalne potraktowanie roli tanich przewoźników w naszym regionie.

Z drugiej jednak strony dokument przedłożony RM jest jedynym bieżącym opracowaniem o konieczności budowy nowego centralnego lotniska w Polsce. Wszystkie pozostałe analizy i studia, z którego mogą korzystać urzędnicy odpowiedzialni za projekt CPK mają co najmniej kilka lat i zostały wykonane dla poprzednich ekip rządzących. Pełnomocnik Wild i jego doradcy wychodzą jednak z założenia, że te stare opracowania w ogólnym zarysie wcale się nie zdezaktualizowały, co nie jest do końca prawdą. Na nowe raporty będziemy musieli poczekać na koniec 2019 r., kiedy to ma być gotowe studium wykonalności całego projektu CPK.

Specustawa o CPK

Czołowym osiągnięciem ostatnich miesięcy wiceministra Wilda jest uchwalona przez polski parlament ustawa o Centralnym Porcie Komunikacyjnym zwana specustawą. Ten akt prawny określa zasady i warunki przygotowania, finansowania i realizacji inwestycji w zakresie budowy CPK oraz infrastruktury mu towarzyszącej. Specustawa mówi też o zasadach i warunkach rezerwacji terenu, wydania decyzji lokalizacyjnej oraz nabywania nieruchomości, a także organów właściwych w tych sprawach.

Nie ulega wątpliwości, że specustawa zapewnia podstawy prawne do skutecznego prowadzenia projektu CPK i Wild jej uchwalenie może poczytywać za swój największy sukces. Specustawę znacznie gorzej oceniają mieszkańcy gmin na terenie, których ma zostać wybudowane lotnisko. Artykułują oni już żądania zmiany przepisów w części dotyczącej wywłaszczania gruntów.

Konsultacje z mieszkańcami gmin Baranów, Teresin i Wyskitki

Prowadzenie konsultacji z mieszkańcami zainteresowanych gmin trzeba uznać za najsłabsze dokonanie ekipy Wilda. Pierwsze spotkanie pełnomocnika w gminie Baranów było odkładane. Później zamiast wiceministra na spotkaniu pojawił się jeden z jego doradców. Punkt konsultacyjno-informacyjny w Baranowie ministerstwo powołało dwa miesiące po ogłoszeniu referendum przez wójta gminy.


W kwestii ograniczania niepokojów społecznych działania pełnomocnika i jego zespołu były całkowicie reaktywne. Zamiast przygotować się do informowania okolicznych mieszkańców lokalizacji CPK tuż po przyjęciu uchwały RM niepotrzebnie z tym zwlekano, aż do momentu kiedy wójt gminy Baranów ogłosił przeprowadzenie referendum. To zaniedbanie Wild stara się nadrobić zapowiedzą powołania Rady Społecznej ds. CPK, w sprawie składu której trwał w minionym roku spór. Te kłopoty z relacjami z gminami Baranów, Teresin i Wyskitki są wynikiem małej wrażliwości społeczna zespołu Wilda, co jest z kolei konsekwencją jego wyłącznie urzędniczego doświadczenia, jak również braku przedstawicieli ruchów obywatelskich w jego zespole.

Dr Jacek Bartosiak

W ostatnich miesiącach twarzą CPK, obok Mikołaja Wilda, stał się również dr Jacek Bartosiak, który został wyznaczony na prezesa spółki celowej, już we wrześniu ubiegłego roku. Z wykształcenia prawnik, nowy szef organizacji jest ekspertem Klubu Jagiellońskiego specjalizującym się w światowych zagadnieniach geopolitycznych i obronnych. Wyznaczenie Bartosiaka na prezesa spółki celowej podkreśliło, że CPK jest przede wszystkim pomysłem na rozwój cywilizacyjny Polski, a port lotniczy jest tylko częścią tej narracji.

Jacek Bartosiak jest bez wątpienia bardzo zdolnym i przenikliwym specjalistą w swojej dziedzinie. Jego publikacje zawierały często tezy, która sprawdzały się w rzeczywistości. Niemniej wypadałoby zapytać czy jest to człowiek na właściwym miejscu, bo jego fascynacja geopolityką może oddalać go od twardych decyzji, które będą musiały być podejmowane tu i teraz. Oczywiście prezes spółki budującej CPK nie musi umieć układać asfaltu, bo jego celem jest otwieranie odpowiednich drzwi i przekonywanie właściwych osób do swoich pomysłów, ale nie wiadomo czy nowy prezes takie kompetencje już posiada.

CPK sp. z o.o.

30 listopada 2018 r. w Krajowym Rejestrze Sądowym została zarejestrowana CPK sp. z o.o. z prezesem Bartosiakiem na czele. Jest to organizacja, której celem będzie realizacja całego projektu. Bardzo szybko, bo na początku grudnia do zarządu weszli Piotr Malepszak, Michał Wrona i Dariusz Sawicki. Ten pierwszy ma być odpowiedzialny za komponent kolejowy, ten drugi za finanse, a ten trzeci za obszar lotniczy.

Jest jeszcze za wcześnie, żeby móc oceniać dokonania spółki, bo na razie odbyła się tylko prezentacja jej zarządu. Niemniej należy wyrazić nadzieję, ze CPK sp. z o.o. nie będzie działać w sposób, w który zostało zaprezentowane logo portu „Solidarność”. Przypomnijmy, że dla celów wizualizacji posłużono się zdjęciem amsterdamskiego lotniska Schiphol, do którego doklejono nowe logo.

Ocena

Pozostaje nam ocena czy dotychczasowe osiągnięcia przybliżają nas do dnia, w którym pierwszy samolot uderzy kołami o płytę portu lotniczego „Solidarność”. Na tak postawione pytanie trzeba na pewno odpowiedzieć twierdząco. Znacznie ważniejsza jest jednak odpowiedź w innej kwestii, a mianowicie czy dotychczasowe dokonania pełnomocnika i jego zespołu ograniczyły ryzyka tej największej obecnie polskiej inwestycji.

Na obecnym etapie projektu nie jesteśmy w stanie ocenić większości występujących przy takiej inwestycji ryzyk. Nie wiemy, jakie będą ryzyka budowy, dostaw, finansowania, operacyjne, walutowe czy środowiskowe. O tych wszystkich zagrożeniach powinniśmy dowiedzieć się w momencie otrzymania studium wykonalności, co ma nastąpić dopiero w drugiej połowie 2019 r.


Niemniej ryzyka polityczne i społeczne występują już dziś i można je odpowiednio mitygować. Podstawowe niebezpieczeństwo polityczne polega na możliwości zaprzestania całego projektu po zmianie ekipy rządzącej. To zagrożenie można i trzeba ograniczać poprzez przedstawianie budowy CPK jaka ponadpartyjnego i ponadpolitycznego projektu, który jest szansą dla rozwoju Polski. W narracji prowadzonej przez zespół Wilda na początku za dużo było prób używania planów stworzenia CPK, jak maczugi do walenia po głowie opozycji. Obecnie ta opowieść jest już złagodzona i zaczyna być sprzedawana, jako patriotyczny projekt ponad podziałami. Brak jest jednak opracowania, które podjęłoby próbę udowodnienia, że budowa CPK rzeczywiście przyniesie naszym obywatelom skok cywilizacyjny na miarę małego cudu gospodarczego. Taka analiza na pewno przyczyniłaby się do minimalizowania ryzyka politycznego.

O ryzyku społecznym już trochę pisaliśmy. Zmuszenie kogoś do wyprowadzenie się z własnego domu, w którym spędził kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt lat nie jest nigdy rzeczą łatwą. Uznając konieczność realizacji inwestycji CPK nie można jednak tego uniknąć, ale trzeba starać się, aby niezadowolenie społeczne kanalizować i nie dolewać oliwy do ognia. Wydaje się, że dwa elementy procedury wywłaszczania w specustawie mogą wzniecać opór mieszkańców. Po pierwsze kwestia negocjacji odszkodowań, której zasady nie są określone. Bez jasnych ram takich negocjacji może się okazać, że dwaj rolnicy za prawie identyczne gospodarstwa otrzymają różną cenę, bo jeden z nich negocjował lepiej od drugiego. Takie zdarzenia będą nie tylko budować poczucie niesprawiedliwości, ale także poddawać w wątpliwość uczciwość negocjujących urzędników. Po drugie należy bezwzględnie zwolnić wywłaszczanych z opłat transakcyjnych, bo sprzedaż nie będzie przecież ich dobrowolną decyzją. Warto przyjrzeć się jak te dwie sprawy rozwiązują władze Wielkiej Brytanii przy rozbudowie lotniska Heathrow w Londynie.

Jak zatem wypada bilans CPK po pierwszych 21 miesiącach funkcjonowania? Chyba na mały plus. Pamiętajmy jednak, że na razie Bartosiak i Wild prowadzą projekt w bardzo łatwym terenie. Patrząc na drogę do pokonania w 2019 r. widać już pagórki, a za nimi naprawdę solidne góry. Czy projekt CPK da sobie z nimi radę pozostaje nadal wielką niewiadomą.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Marcin14 2019-01-04 14:09   
Marcin14 - Profil Marcin14
@demar: myślałem, że to Twoje przejęzyczenie odnośnie obwodnicy autostradowej/ekspresowej. Jeśli chodzi o autostradową, to na żadnym odcinku nie ma jeszcze nawet planów na studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe (STEŚ). To jest pierwszy etap, na który rozpisuje się przetarg. Pierwsze w kolejce będą odcinki Wyszogród-Nowy Dwór Maz.-Serock-Wyszków, które będą miały rozpisane przetargi na STEŚ prawdopodobnie za rok lub dwa. Obecne tempo wszystkich potrzebnych etapów takich przedsięwzięć budowlanych wskazuje, że te odcinki zostaną ukończone około 2028-2030 roku.

Jeśli chodzi o południową część obwodnicy autostradowej, to istnieje już kilka jej odcinków w formie bezkolizyjnej drogi jednojezdniowej, do której można w późniejszych latach, w zależności od natężenia ruchu, dobudować drugą jezdnię. W planach jest ona od Sochaczewa na południowy-wschód, przez Mszczonów, Grójec i Górę Kalwarię (tam jest obecnie budowa pierwszej jezdni) aż do Mińska Mazowieckiego. Na tą część można akurat wysnuć dobre prognozy - wiele odcinków już powstało lub są w budowie lub na etapie przygotowania i na całość w postaci bezkolizyjnej drogi jednojezdniowej można liczyć już do 2026-27 roku.

Obecne procedury wymuszają takie ramy czasowe i po prostu nie da się tego przeskoczyć. Do tego dochodzą ewentualne utrudnienia na poziomie gmin czy powiatów przez które przebiegają drogi, głównie za sprawą lokalnych protestów. To samo dotyczy budowy trzeciego pasa na obu jezdniach A2 między Warszawą i Łodzią. To absolutnie nie jest sprawa "wylania asfaltu." Obecne autostrady to nie te budowane "za Hitlera", mają bardzo skomplikowane układy odwadniające i wiele innych obiektów inżynieryjnych, jak na przykład zbiorniki retencyjne. Dobudowanie trzeciego pasa w każdą stronę wiąże się zwykle z przebudową układów odwadniających, umiejscowienia zupełnie nowych rur o większym przekroju, dodatkowych poboczy przy samej osi drogi (pomiędzy dwoma jezdniami), itd. Także bardzo często trzeba dobudować lub na nowo zbudować wiele wiaduktów, bo zazwyczaj droga autostradowa jest budowana tak, że jedne odcinki biegną na nasypie, inne w wykopie, żeby można było łatwiej zaplanować gospodarkę ziemią i materiałami na podsypkę i podbudowę. W przypadku rozbudowy z 2x2 do 2x3, tam, gdzie droga biegnie na nasypie, trzeba najczęściej przebudować lub zbudować na nowo wszystkie wiadukty i często inne obiekty inżynieryjne, których bardzo, bardzo często w ogóle nie widać jadąc po tej drodze, gdyż są niewidoczne dla oka kierowcy.
usuniety 2019-01-04 11:56   
usuniety - Profil usuniety
To lotnisko nigdy nie powstanie. To jedna wielka propaganda PiS. Oni pojecia nie maja co robia. Przykladem jest topienie naszych pieniedzy w Radom. Wszystko dla zaspokojenia ambicji paru aparatczykow Pisowskich.
Kompletny brak pomyslu na przyszlosc i wciskanie dyrdymalow przez ludzi pokroju Pan Wild.
Politykaa uprawiana w stosunku do Okecia Modlina i Radomia pokazuje ze CPK nie jest w zasiegu umyslow tych ludzi ktorzy odpowiadaja za polityke lotnicza w tym kraju.
Pomysl CPk sam w sobie jest dobry choc spozniony o conajmniej 10lat. Ale niestety ze stadem takich menadzerow jak Wild, czy prezesi Lot, LS i PPL ktorzy stoja za tym wszystkim to za cud uznam jesli to wszystko nie pierdo.... w ciagu kolejnych 5lat....
demar 2019-01-04 10:16   
demar - Profil demar
@gość_c518b: właśnie o to chodzi - róbmy swoje - sieć kolejowa to nr 1 ("spinacze"!), potem sensowne autostrady, samo lotnisko to nr 3, byleby od razu przewidziano tam 3-4 pasy (ktoś widział plan zagospodarowania terenu?). Skoro PRL za czasów Gierka mógł przewidywać tam węzeł komunikacyjny, i nawet podciągnięto szybką magistralę kolejową to tym bardziej teraz.

@Marcin14: to jest obwodnica ekspresowa Warszawy (ukończenie 2020-2023), a pytałem o obwodnicę autostradową (taki ring o promieniu ok. 40-50km od centrum, np. przez okolice Grójca, potem Sochaczew, Nowy Dwór, Wyszków, itd.) - o tym się pisze od dawna, dziwne byłoby budowanie CPK bez tej obwodnicy.

@lysypiotr76: jeśli na budowę trzeciego pasa A2 będziemy czekać do przełomu 2023/24 (czyli 12 lat, pomimo, że jest pas zieleni, są szerokie obiekty inżynieryjne i "wystarczy" "wylać asfalt") - to jak nam pójdzie z resztą infrastruktury do CPK?
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy