Poleciał z Londynu do Berlina z paszportem swojej dziewczyny
Pomimo że w obliczu zagrożenia atakami terrorystycznymi coraz więcej mówi się o bezpieczeństwie i wzmożonych kontrolach na lotniskach, w porcie lotniczym Gatwick w Londynie doszło do kompromitującej wpadki.
Reklama
Brytyjczyk Michael Randall, członek zespołu Formuły 1, wybrał się w podróż z Londynu do Berlina, gdzie miał obserwować wyścigi motocyklowe. I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to że do stolicy Niemiec doleciał na omyłkowo zabranym z domu paszporcie swojej dziewczyny.
Mężczyzna okazał paszport podczas kontroli na lotnisku Gatwick w Londynie, po czym wsiadł do samolotu linii easyJet, udając się bez żadnego problemu do miejsca docelowego swojej podróży. Służby odpowiadające za kontrole nie zauważyły różnicy, pomimo że mężczyzna ma krótkie włosy, a jego dziewczyna jest długowłosą blondynką.
Ten incydent jest poważnym naruszeniem zasad bezpieczeństwa. W podobnej sytuacji granicę mogłyby przekroczyć osoby związane z ugrupowaniami terrorystycznymi.
Man flies to Germany on girlfriend’s passport as airport security fail to spot the difference https://t.co/ieLm3ROjKF pic.twitter.com/J7P6BewEda
— Independent.ie (@Independent_ie) 28 sierpnia 2017