Czeskie koleje chcą wyjechać za granicę
Więcej połączeń międzynarodowych, a w kraju priorytet dla ekspresowych tras dalekodystansowych - taka ma być nowa strategia czeskich kolei państwowych.
Reklama
Jak informuje dziennik "MF Dnes", nowa strategia spółki Ceske Drahy ma pozwolić na lepszą konkurencję z rywalami. Czeskie koleje państwowe mogą sobie pozwolić na ekspansję, bo notują wyjątkowo dobre wyniki. Według danych dziennika od 2009 r. średnie obłożenie wzrosło z 22 do 25 proc., wykonana praca przewozowa z 3,23 mld osobokilometrów do 3,38 osobokilometrów rocznie, a przychody z biletów z 3,03 mld koron czeskich rocznie w 2011 r. do 3,18 mld w tym.
Równocześnie nie wzrosła jednak liczba pasażerów. Oznacza to, że choć podróżnych nie przybywa, korzystają oni z pociągów CD na coraz dalszych trasach.
Stąd właśnie decyzja o nowej strategii.
- Widzimy wielki potencjał w łączeniu Czech z zagranicą - podkreśla cytowany przez "MF Dnes" Daniel Kurucz, prezes czeskich kolei.
Na razie nie ma jeszcze dokładnych planów dotyczących realizacji tej strategii, ale jednym z pomysłów jest uruchomienie pociągu z Pragi do Koszyc obsługiwanego składami pendolino. Strategię musi jeszcze zatwierdzić rada nadzorcza spółki. Potrzebne będą także nowe pociągi - CD liczą na unijne dofinansowania i planują kolejne zakupy używanego taboru z Austrii.