Reakcja na nierzetelną reklamę
Reklama
Polskie załogi Norwegian mówią po norwesku!? Jednoznacznie sugeruje w swojej najnowszej reklamie Centralwings… Absurd, który można by pominąć milczeniem, gdyby nie to, że jest to raczej żart primaaprilisowy niż fakt - czytamy w komunikacie prasowy Norwegian nadesłanym do Pasazer.com
-Każdy, kto choć raz leciał samolotem Norwegian dobrze wie, że nasze załogi mówią po polsku. Zatrudniliśmy w warszawskiej bazie już ponad 50 stewardes i stewardów, z myślą o tym, by zapewnić naszym pasażerom komfort językowy i jak najlepszą obsługę. Zapewne pracownicy Centralwings, zbyt zajęci swoimi codziennymi obowiązkami, nie zdobyli się na wysiłek sprawdzenia publikowanych przez siebie informacji. Z przyjemnością zaoferujemy im darmowy przelot liniami Norwegian, aby mogli się przekonać , że zatrudnieni u nas Polacy mówią jednak po polskumówi Jarosław Święcki, Dyrektor Generalny Norwegian Air Shuttle Sp. Z o.o. Polska.
Podobne zdanie mają także użytkownicy jednego z portali internetowych o tanim lataniu www.pasazer.com - czytamy w komunikacie. W jednej z opinii możemy przeczytać między innymi :
-Łabedzi śpiew Centralki. poza tym ewidentna nieprawda, bo akurat załogi Norwegiana mówią po polsku.. i z reguły jest to lepsza polszczyzna, niż w Centralu. Nie mówiąc już o tym, że można by zapytać, czy istnieje w języku polskim słowo Centralwings...
Jako ciekawostkę dodać należy iż w obsłudze Norwegiana pracuje 4 lingwistów, 2 nauczycieli, laureat olimpiady z polskiego, a 80% zalogi ma wyższe wyksztalcenie.
W komunikacie przewoźnik zaprasza wszystkich na pokłady samolotów Norwegian, aby mogli na własne oczy i uszy przekonać się, że zatrudniamy polski załogi i dbamy nie tylko o niskie ceny, ale i o profesjonalną obsługę naszych pasażerów.
-Każdy, kto choć raz leciał samolotem Norwegian dobrze wie, że nasze załogi mówią po polsku. Zatrudniliśmy w warszawskiej bazie już ponad 50 stewardes i stewardów, z myślą o tym, by zapewnić naszym pasażerom komfort językowy i jak najlepszą obsługę. Zapewne pracownicy Centralwings, zbyt zajęci swoimi codziennymi obowiązkami, nie zdobyli się na wysiłek sprawdzenia publikowanych przez siebie informacji. Z przyjemnością zaoferujemy im darmowy przelot liniami Norwegian, aby mogli się przekonać , że zatrudnieni u nas Polacy mówią jednak po polskumówi Jarosław Święcki, Dyrektor Generalny Norwegian Air Shuttle Sp. Z o.o. Polska.
Podobne zdanie mają także użytkownicy jednego z portali internetowych o tanim lataniu www.pasazer.com - czytamy w komunikacie. W jednej z opinii możemy przeczytać między innymi :
-Łabedzi śpiew Centralki. poza tym ewidentna nieprawda, bo akurat załogi Norwegiana mówią po polsku.. i z reguły jest to lepsza polszczyzna, niż w Centralu. Nie mówiąc już o tym, że można by zapytać, czy istnieje w języku polskim słowo Centralwings...
Jako ciekawostkę dodać należy iż w obsłudze Norwegiana pracuje 4 lingwistów, 2 nauczycieli, laureat olimpiady z polskiego, a 80% zalogi ma wyższe wyksztalcenie.
W komunikacie przewoźnik zaprasza wszystkich na pokłady samolotów Norwegian, aby mogli na własne oczy i uszy przekonać się, że zatrudniamy polski załogi i dbamy nie tylko o niskie ceny, ale i o profesjonalną obsługę naszych pasażerów.