Mexicana bankrutem?
Reklama
Największy lotniczy przewoźnik Meksyku - linie Mexicana de Aviacion - poinformowały wczoraj (9.08), iż wstrzymują międzynarodowe (również międzykontynentalne) loty, tłumacząc to tragiczną sytuacją ekonomiczną.
Wcześniej zarząd Mexicana złożył wniosek o uznanie niewypłacalności zarządzanego przedsiębiorstwa, chcąc w ten sposób zyskać czas na restrukturyzację finansów. Władze linii twierdzą, że przyczyną kłopotów finansowych są przede wszystkim wysokie wynagrodzenia pilotów i personelu pokładowego. Nieoficjalnie mówi się, iż pensje te są nawet o połowę wyższe od zarobków amerykańskich pilotów czy personelu pokładowego.
Wcześniej zarząd Mexicana złożył wniosek o uznanie niewypłacalności zarządzanego przedsiębiorstwa, chcąc w ten sposób zyskać czas na restrukturyzację finansów. Władze linii twierdzą, że przyczyną kłopotów finansowych są przede wszystkim wysokie wynagrodzenia pilotów i personelu pokładowego. Nieoficjalnie mówi się, iż pensje te są nawet o połowę wyższe od zarobków amerykańskich pilotów czy personelu pokładowego.
Piloci oskarżają natomiast kierownictwo, że chce zastąpić linie Mexicana de Aviacion ich filią - tanimi liniami Click and Link.