Szansa na więcej lotów pomiędzy Polską i Koreą Południową

Umowa o komunikacji lotniczej pomiędzy Polską i Koreą została podpisana w 1991 roku i zezwalała na wykonywanie jedynie 5 lotów tygodniowo z nad Wisły do tego azjatyckiego państwa. Obecnie ograniczenie to nie odpowiada rosnącemu popytowi, uruchamiając nowe połączenie z Wrocławia do Seulu LOT musiał zlikwidować jedną rotację z Lotniska Chopina.

Wczoraj (20.11) koreańskie ministerstwo transportu poinformował o nowelizacji umowy i zwiększeniu liczby cotygodniowych lotów z Polski do portu lotniczego Seul-Inczon do 7 tygodniowo oraz o dodaniu możliwości wykonywania 3 rotacji w tygodniu na lotnisko w Busan.

- Porozumienie dotyczy rozszerzenia praw przewozowych. Strona polska obecnie wykonuje loty do Incheon, ale Korea nie obsługuje żadnych lotów do Polski – powiedział jeden z urzędników ministerstwa.

Koreańskie media zwracają uwagę, że pomiędzy oboma państwami połączenia wykonują jedynie Polskie Linie Lotnicze LOT i sugerują, że zmiana umowy ma umożliwić uruchomienie nowych tras przez koreańskich przewoźników takich jak: Korean Air czy Asiana Airlines.

Rosnące zainteresowanie podróżami między Polską i Koreą wynika ze zwiększonej aktywności koreańskiego przemysłu w Polsce, szczególnie w branży obronnej i nowych technologii.

Od ponad roku Korean Air i LOT konkurują ze sobą na trasie z Budapesztu do Seulu. Polskie linie lotnicze dotychczas posiadają na tym połączeniu przewagę nad koreańskim przewoźnikiem, ale nie wiadomo jak w obliczu braku nowych samolotów szerokokadłubowych LOT będzie w stanie wykorzystać szansę, jaką na rodzimym rynku daje nowa umowa.