Przełom w stosunkach ZEA i Izraela. Bezpośrednie loty możliwe już wkrótce
W czwartek (13.08) światowe media obiegła informacja o nawiązaniu pełnych stosunków dyplomatycznych przez Izrael i ZEA. Zmieni to wiele w sytuacji w regionie, jednak może także zaowocować bezpośrednimi lotami pasażerskimi pomiędzy krajami.
Reklama
Izrael i Zjednoczone Emiraty Arabskie osiągnęły porozumienie, któremu pośredniczyły Stany Zjednoczone – poinformowano w czwartek. Oba kraje ogłosiły chęć dążenia do „pełnej normalizacji stosunków”, co Palestyńczycy nazywali „zdradzieckim ciosem w plecy”.
Delegacje Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Izraela już w nadchodzących tygodniach podpiszą umowy bilateralne w takich obszarach jak energia, turystyka, inwestycje, bezpieczeństwo, komunikacja i technologia, a także bezpośrednie pasażerskie połączenia lotnicze – poinformowało w oświadczeniu ministerstwo spraw zagranicznych ZEA.
Dzięki porozumieniu politycznemu potencjalnie możliwe będzie uruchomienie bezpośrednich połączeń lotniczych pomiędzy Abu Zabi lub Dubajem a głównym izraelskim lotniskiem w Tel Awiwie. Problemem wciąż byłyby jednak ograniczenia nałożone na El Al, narodowego izraelskiego przewoźnika, który nie może obecnie latać przykładowo nad terytorium Arabii Saudyjskiej. Dodatkowo, z uwagi na napięta sytuację geopolityczną w regionie, z komercyjnego ruchu lotniczego wciąż wyłączona jest przestrzeń powietrzna Syrii i część przestrzeni Iraku. Te czynniki komplikują uruchomienie bezpośrednich lotów pomiędzy Izraelem a ZEA.
Rządy Izraela ani Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie ujawniły na razie żadnych szczegółów dotyczących warunków, jakie mogą mieć zastosowanie do lotów komercyjnych między tymi dwoma krajami, a także którzy przewoźnicy będą dopuszczeni do obsługi takich tras oraz w jaki sposób będą one działać.
Zjednoczone Emiraty Arabskie są pierwszym krajem w Zatoce Perskiej i trzecim krajem arabskim, po Egipcie i Jordanii, który ogłosił nawiązanie stosunków z Izraelem. Jak powiedział Biały Dom, to zaskakujące porozumienie jest wynikiem długich rozmów pomiędzy Izraelem a ZEA, którym pośredniczyły Stany Zjednoczone.
Fot.: El Al, materiały prasowe