Szef KLM obniżył sobie pensję
Pieter Elbers, szef KLM-u, obniży sobie pensji o 20 proc. do końca 2020 r. "Jest jasne, że wpływ obecnego kryzysu jest nie tylko ogromny, ale będzie trwał przez pewien czas. Wymaga to większego skupienia się na kosztach i dodatkowych wysiłkach ze strony wszystkich" - napisał w oświadczeniu.
Reklama
- Poinformowałem Radę Nadzorczą i doroczne walne zgromadzenie akcjonariuszy, że do końca roku będę pobierać obniżone o 20 proc. wynagrodzenie w stosunku do ustalonego. Jestem przekonany, że KLM przetrwa tę burzę i jestem dumny z elastyczności i poświęcenia całej załogi KLM w tych trudnych okolicznościach. Jestem również wdzięczny za lojalność, której dowody wciąż płyną od naszych klientów oraz za wsparcie oferowane przedsiębiorstwom przez rząd holenderski. Razem będziemy nadal koncentrować się na utrzymaniu jak największej liczby miejsc pracy i optymalnym wykorzystaniu naszej sieci tras w interesie całego społeczeństwa holenderskiego - pisze Elbers.
Prócz tego kierownictwo podjęło decyzję o rezygnacji z zaplanowanych na ten rok podwyżek wynagrodzeń. Dodatkowo, wypłata zmiennych składników pensji za 2019 r. została przesunięta na termin nieokreślony, a za bieżący - nie zostanie zrealizowana w ogóle. Zrezygnowano także z wprowadzenia nowej polityki płacowej dla kadry zarządzającej, która miała być omawiana pod koniec kwietnia br.
fot. Mirosław Pachowicz