KLM jednak nie poleci na Mauritius
Jakub Kolanko
KLM porzuciło wcześniejsze plany wznowienia lotów na Mauritius, które miało się odbyć w sezonie zimowym 2019/2020.
Reklama
Przewoźnik planował trzy loty tygodniowo pomiędzy Amsterdamem a Port Louis i miały one być realizowane od 29 października br. boeingiem 787-9. Obecnie połączenie to utrzymuje Air Mauritius, który lata do holenderskiej stolicy dwa razy w tygodniu airbusem A340-300. Jednak zgodnie z zapowiedziami, połączenie to także nie będzie kontynuowane podczas najbliższej zimy.
Zakończenie połączeń KLM i Air Mauritius z Amsterdamu na wakacyjną wyspę jest efektem zakończenia przez przewoźników współpracy opartej na umowie joint-venture. KLM zainaugurował swoje połączenie w październiku 2017 r., natomiast Air Mauritius - w marcu 2017 r.
KLM podkreśla jednak, że zawieszenie trasy Amsterdam - Mauritius nie wpłynie na długo utrzymywaną współpracę joint-venture pomiędzy Air Mauritius oraz Air France, zapewniając tym samym pasażerom połączenie z Amsterdamu do Port Louis przez paryskie lotnisko Charles de Gaulle, skąd obaj przewoźnicy latać będą na Mauritius nawet dwa razy dziennie.
Ani holenderski przewoźnik zrzeszony w sojuszu SkyTeam, ani Air Mauritius oficjalnie nie podały powodu anulowania ich współpracy. Nieoficjalnie mówi się jednak o niewystarczającej rentowności połączeń oraz o zmianie strategii Air Mauritius.
Fot. materiały prasowe
gość
Michalina12
wroord