Boeing wznowił testy MAX-ów
Po kilkudniowej przerwie spowodowanej ostrzeżeniem o wadach silników Boeing wznowił program lotów testowych modelu 737 MAX 8. Jest one jednak prowadzony na ograniczoną skalę.
Reklama
Przerwa była spowodowana tym, że CFM International ostrzegł Boeinga przed możliwością wystąpienia problemów technicznych z silnikami LEAP-1B, napędzającymi model MAX. Możliwość usterek wykazały kontrole w fabryce - ani producent, ani Boeing nie ujawnili żadnych wad podczas testów.
Ostrzeżenie dotyczy turbin niskiego ciśnienia. CFM International pozyskuje je od dwóch poddostawców. Ostrzeżenie obejmuje tylko jedną z tych dwóch serii.
Po pięciodniowej przerwie Boeing wznowił testy, ale uczestniczą w nich samoloty z drugiej serii produkcyjnych niż ta objęta ostrzeżeniem. To może doprowadzić do spowolnień w programie dostaw.
Producent samolotów niezmiennie zapewnia, że jeszcze w maju dostarczy pierwsze MAX-y 8 liniom Malindo Air i Norwegian. W listopadzie pierwszego nowego boeinga 737 MAX 8 ma otrzymać LOT.