Ryanair: Bez karty zapłacisz 40 euro
Reklama
Zdanie "Nie zapomnij swojej szczoteczki do zębów przed podróżą" będzie trzeba zmienić na "Nie zapomnij swojej karty pokładowej przed podróżą… z Ryanair". Irlandzkie tanie linie lotnicze wprowadzają bowiem opłatę karną w wysokości 40 euro dla pasażerów, którzy dokonali odprawy online na rejs samolotem przewoźnika, ale nie przybyli na lotnisko z wydrukowaną kartą pokładową.
Działanie to ma zachęcić pasażerów do przybywania na lotnisko z własnoręcznie wydrukowaną kartą pokładową.
To kolejna opłata, jaką wstawia w swój cennik irlandzki potentat na rynku tanich przelotów. Od 20 maja wszystkie nowe rezerwacje będą dokonywane tylko na odprawę online z koniecznością drukowania kart pokładowych przez pasażerów. Oznacza to także podwyżkę cen biletów o 5 euro, gdyż taka będzie cena odprawy online. Zwolnieni z niej będą tylko pasażerowie, którzy kupili bilety w taryfach promocyjnych.
Przypomnijmy, że Ryanair tnie już koszty lotniskowe poprzez wyeliminowanie od października wszystkich stanowisk odprawy biletowo-bagażowej, zastępując je stanowiskami zrzutu bagażu przez pasażerów. Oczywiście odpłatnie… Ma to dać linii oszczędności rzędu 40 mln euro rocznie.
Marcin Jędrzejczak
Działanie to ma zachęcić pasażerów do przybywania na lotnisko z własnoręcznie wydrukowaną kartą pokładową.
To kolejna opłata, jaką wstawia w swój cennik irlandzki potentat na rynku tanich przelotów. Od 20 maja wszystkie nowe rezerwacje będą dokonywane tylko na odprawę online z koniecznością drukowania kart pokładowych przez pasażerów. Oznacza to także podwyżkę cen biletów o 5 euro, gdyż taka będzie cena odprawy online. Zwolnieni z niej będą tylko pasażerowie, którzy kupili bilety w taryfach promocyjnych.
Przypomnijmy, że Ryanair tnie już koszty lotniskowe poprzez wyeliminowanie od października wszystkich stanowisk odprawy biletowo-bagażowej, zastępując je stanowiskami zrzutu bagażu przez pasażerów. Oczywiście odpłatnie… Ma to dać linii oszczędności rzędu 40 mln euro rocznie.
Marcin Jędrzejczak