Nowa linia Malaysia od września 2015 r.
Linia Malaysia Airlines zostanie całkowicie przebudowana. W obecnym kształcie firma będzie działać do 31 sierpnia 2015 r. Następnie 1 września w 2015 r. działalność rozpocznie zupełnie nowy przewoźnik.
Reklama
Nowy plan ratowania przewoźnika, to projekt Christopha Muellera, nowego prezesa Malaysia Airlines, który niedawno dołączył do zarządu malezyjskiego przewoźnika. Mueller odegrał ważną rolę m.in. w restrukturyzacji irlandzkiej linii Aer Lingus.
Jedynym udziałowcem państwowej linii lotniczej jest fundusz Khazanah Nasional Berhad, który w najbliższym czasie zostanie mianowany administratorem, aby ułatwić mu przenoszenie wybranych aktywów i zobowiązań z istniejącej spółki Malaysian Airline System Berhad do nowej firmy Malaysia Airlines Berhad. Cały proces ma zakończyć się 31 sierpnia tego roku.
- Ogłoszenie tych zmian nie wpływa bezpośrednio na nasze codzienne czynności lub istniejące zobowiązania. Wszystkie loty, rozkłady i rezerwacje linii pozostają bez zmian. Chce zapewnić, że nasze działania są bardzo jak zwykle - powiedział Christoph Mueller, prezes Malaysia Airlines.
Malezyjski narodowy przewoźnik jest od kilku lat w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Linia po raz ostatni zanotowała zysk w 2010 r., a w 2014 r. straciła 2,17 mld ringgitów (ok. 2,14 mld zł). W ubiegłym roku przewoźnik stracił także dwa samoloty boeing B777-200ER w katastrofach, które nie wydarzyły się z winy linii.
Dla malezyjskiego przewoźnika oznaczało to duży cios wizerunkowy i finansowy. Pojawiła się realna groźba bankructwa notowanej na giełdzie w Kuala Lumpur spółki. Całkowita nacjonalizacja przewoźnika otworzyła drogę do głębokiej restrukturyzacji linii. Dotyczy ona cięcia tras, zwolnień, wymiany kierownictwa linii oraz zakończy się także rebrandingiem. Ten ostatni krok ma zmniejszyć identyfikację linii z dwoma katastrofami z ubiegłego roku.
Poprawa funkcjonowania firmy jest kluczowym elementem 12-punktowego planu naprawczego nowego prezesa:
W ostatnich tygodniach przewoźnik poinformował o zamknięciu trzech regionalnych tras z Kuala Lumpur do Kunming, Krabi oraz Kochi, a także międzynarodowej do Frankfurtu. Wkrótce linia ogłosi kolejnych 10 tras, które zostaną zamknięte.
W ramach prowadzonej restrukturyzacji Malaysia Airlines wycofa z floty także wszystkie airbusy A380, kilka boeingów B777-200 i B737 oraz zamknie spółkę MAS Cargo. Do końca tego roku malezyjski przewoźnik planuje zamknąć kolejnych 10 tras, a swoją flotę zmniejszyć łącznie o 20 samolotów.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Jedynym udziałowcem państwowej linii lotniczej jest fundusz Khazanah Nasional Berhad, który w najbliższym czasie zostanie mianowany administratorem, aby ułatwić mu przenoszenie wybranych aktywów i zobowiązań z istniejącej spółki Malaysian Airline System Berhad do nowej firmy Malaysia Airlines Berhad. Cały proces ma zakończyć się 31 sierpnia tego roku.
- Ogłoszenie tych zmian nie wpływa bezpośrednio na nasze codzienne czynności lub istniejące zobowiązania. Wszystkie loty, rozkłady i rezerwacje linii pozostają bez zmian. Chce zapewnić, że nasze działania są bardzo jak zwykle - powiedział Christoph Mueller, prezes Malaysia Airlines.
Malezyjski narodowy przewoźnik jest od kilku lat w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Linia po raz ostatni zanotowała zysk w 2010 r., a w 2014 r. straciła 2,17 mld ringgitów (ok. 2,14 mld zł). W ubiegłym roku przewoźnik stracił także dwa samoloty boeing B777-200ER w katastrofach, które nie wydarzyły się z winy linii.
Dla malezyjskiego przewoźnika oznaczało to duży cios wizerunkowy i finansowy. Pojawiła się realna groźba bankructwa notowanej na giełdzie w Kuala Lumpur spółki. Całkowita nacjonalizacja przewoźnika otworzyła drogę do głębokiej restrukturyzacji linii. Dotyczy ona cięcia tras, zwolnień, wymiany kierownictwa linii oraz zakończy się także rebrandingiem. Ten ostatni krok ma zmniejszyć identyfikację linii z dwoma katastrofami z ubiegłego roku.
Poprawa funkcjonowania firmy jest kluczowym elementem 12-punktowego planu naprawczego nowego prezesa:
- Zmiana atmosfery w firmie, która od pewnego czasu jest przygnębiająca,
- Klienci zgłaszają uwagi i sugestie o pogorszeniu się produktu linii,
- Nowa linia lotnicza będzie o wiele mniejsza,
- Plan restrukturyzacji przewiduje zwolnienie 6 tys. pracowników (obecnie 20 tys.),
- 1 czerwca zostanie ogłoszona lista zwolnień pracowników i kolejnych cięć,
- Skupienie się na redukcji kosztów ogólnych, które są o 20 proc. wyższe od konkurencji,
- Rezygnacja z rynków, gdzie linia nie może być konkurencyjna,
- Malaysia cierpi poprzez nadszarpniętą reputację marki, a na kluczowych rynkach pasażerowie unikają przewoźnika,
- Nowy przewoźnik musi być lepiej zarządzany niż w przeszłości - przede wszystkim przyjąć więcej procesów napędzających organizację oraz nowej kultury pracy,
- Nowe mundury personelu pokładowego i pilotów, a także nowy wystrój kabin,
- Khazanah, właściciel spółki, przeleje kolejną pomoc finansową jeżeli będzie widać, że plan restrukturyzacji idzie w dobrym kierunku,
- Malaysian musi się zmniejszyć i być elastyczny, aby przetrwać kolejne dni i miesiące.
W ostatnich tygodniach przewoźnik poinformował o zamknięciu trzech regionalnych tras z Kuala Lumpur do Kunming, Krabi oraz Kochi, a także międzynarodowej do Frankfurtu. Wkrótce linia ogłosi kolejnych 10 tras, które zostaną zamknięte.
W ramach prowadzonej restrukturyzacji Malaysia Airlines wycofa z floty także wszystkie airbusy A380, kilka boeingów B777-200 i B737 oraz zamknie spółkę MAS Cargo. Do końca tego roku malezyjski przewoźnik planuje zamknąć kolejnych 10 tras, a swoją flotę zmniejszyć łącznie o 20 samolotów.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk