Emirates chce zamówić do 200 airbusów A380neo
Emirates, największy użytkownik airbusów A380 na świecie, coraz mocniej
naciska na zarząd europejskiego producenta samolotów, aby ten przedstawił więcej
informacji na temat nowej wersji SuperJumbo - A380neo - donosi Reuters Aero.
Reklama
Po zapoznaniu się z dokładniejszymi
specyfikacjami nowych samolotów arabski przewoźnik chce zostać pierwszym
klientem A380 z nowymi silnikami.
- Pracujemy nad tym, aby Airbus spełnił nasze oczekiwania co do tego samolotu. Interesuje nas przede wszystkim specyfikacja techniczna tj. prognoza maksymalnej masy startowej (MTOW) oraz ilość paliwa, jaką samolot będzie zużywał po zastosowaniu nowych silników - powiedział Tim Clark, prezes Emirates.
O możliwości produkcji A380neo (new engine option) mówi się od dawna, jednak Airbus na razie wciąż nie określa, czy do tego dojdzie. Taką decyzję europejski koncern podjął już w odniesieniu do innych modeli. W ubiegłym roku miał miejsce pierwszy lot airbusa A320neo, w planach jest także A330neo.
- Możemy potrzebować aż do 200 nowych A380neo w celu wymiany obecnej floty A380 jak i jej rozbudowy na przyszłe lata. Mimo tego, że bardzo blisko współpracujemy z Airbusem to obawiam się, że nie będziemy jeszcze gotowi do złożenia zamówienia podczas tegorocznego Paris Air Show - dodał Clark.
Pierwszy lot A380 odbył się w kwietniu 2005 r., a pierwszy lot komercyjny - w październiku 2007 r. w barwach Singapore Airlines. Obecnie na świecie lata 156 samolotów tego typu, a największymi użytkownikami są Emirates (59 maszyn ze 140 zamówionych) oraz Singapore Airlines (19 z 24 zamówionych).
Fot. Piotr Bożyk
- Pracujemy nad tym, aby Airbus spełnił nasze oczekiwania co do tego samolotu. Interesuje nas przede wszystkim specyfikacja techniczna tj. prognoza maksymalnej masy startowej (MTOW) oraz ilość paliwa, jaką samolot będzie zużywał po zastosowaniu nowych silników - powiedział Tim Clark, prezes Emirates.
O możliwości produkcji A380neo (new engine option) mówi się od dawna, jednak Airbus na razie wciąż nie określa, czy do tego dojdzie. Taką decyzję europejski koncern podjął już w odniesieniu do innych modeli. W ubiegłym roku miał miejsce pierwszy lot airbusa A320neo, w planach jest także A330neo.
- Możemy potrzebować aż do 200 nowych A380neo w celu wymiany obecnej floty A380 jak i jej rozbudowy na przyszłe lata. Mimo tego, że bardzo blisko współpracujemy z Airbusem to obawiam się, że nie będziemy jeszcze gotowi do złożenia zamówienia podczas tegorocznego Paris Air Show - dodał Clark.
Przedstawiciele
Airbusa podkreślili, że A380neo powstanie jedynie wtedy, gdy będą ku
temu istotne przesłanki biznesowe, ponieważ nowe silniki musiałyby być znacznie bardziej wydajne. Samolot po prostu musiałby być opłacalny nie
tylko długoterminowo, ale już w krótkim i średnim czasie. Póki co Emirates jest jedynym przewoźnikiem, który zaapelował
do Airbusa o wersję z nowymi silnikami. Tego wezwania nie wsparł jednak
żaden inny użytkownik SuperJumbo.
Warto dodać, że program A380 osiągnie próg rentowności (break even) jeszcze w tym roku. Taką informację przekazał konferencji w Monachium Harald Wilhelm, wiceprezes Airbus Group ds. finansowych. To bardzo dobry sygnał od producenta tego największego na świecie samolotu pasażerskiego.
Warto dodać, że program A380 osiągnie próg rentowności (break even) jeszcze w tym roku. Taką informację przekazał konferencji w Monachium Harald Wilhelm, wiceprezes Airbus Group ds. finansowych. To bardzo dobry sygnał od producenta tego największego na świecie samolotu pasażerskiego.
Pierwszy lot A380 odbył się w kwietniu 2005 r., a pierwszy lot komercyjny - w październiku 2007 r. w barwach Singapore Airlines. Obecnie na świecie lata 156 samolotów tego typu, a największymi użytkownikami są Emirates (59 maszyn ze 140 zamówionych) oraz Singapore Airlines (19 z 24 zamówionych).
Fot. Piotr Bożyk