QZ8501: Z dna morza wydobyto czarne skrzynki A320
Indonezyjscy płetwonurkowie wydobyli dziś (13.1) drugi rejestrator lotu
(czarną skrzynkę) oraz kolejne części kadłuba, skrzydeł oraz silnika Airbusa A320 (PK-AXC) linii AirAsia
Indonesia, który rozbił się dwa tygodnie temu - poinformowało
ministerstwo transportu Indonezji.
Reklama
Samolot linii Air Asia lecący z Surabai (Indonezja) do Singapuru rozbił
się w Morzu Jawajskim w ostatnią niedzielę 2014 r. (28.12). Na pokładzie airbusa A320 znajdowały się 162
osoby.
Ekipie płetwonurków udało się wczoraj (12.1) wyciągnąć pierwszy rejestrator lotu flight data recorder (FDR), kolejny z nich czyli cockpit voice recorder (CVR) został wydobyty dziś nad ranem czasu polskiego. Czarne skrzynki zostały wyciągnięte dopiero po podniesieniu szczątków samolotu z wykorzystaniem nadmuchiwanych worków zainstalowanych do wraku samolotu.
Pogoda mogła być znaczącym czynnikiem w katastrofie airbusa A320 linii AirAsia. Prawdopodobne oblodzenie mogło spowodować uszkodzenie silnika - informowała w ubiegłym tygodniu w specjalnym komunikacie agencja meteorologiczna BKMG Indonezji.
Okazało się także, że samolot być może wcale nie powinien znaleźć się w rejonie zagrożenia, ponieważ leciał na trasie między Surabają a Singapurem bez stosownego zezwolenia. Więcej na ten temat pisaliśmy w naszym artykule "QZ8501: Oblodzenie możliwą przyczyną katastrofy".
Ekipie płetwonurków udało się wczoraj (12.1) wyciągnąć pierwszy rejestrator lotu flight data recorder (FDR), kolejny z nich czyli cockpit voice recorder (CVR) został wydobyty dziś nad ranem czasu polskiego. Czarne skrzynki zostały wyciągnięte dopiero po podniesieniu szczątków samolotu z wykorzystaniem nadmuchiwanych worków zainstalowanych do wraku samolotu.
Mapa pokazująca rozmieszczenie na dnie morza fragmentów samolotu
Urzędnik z Narodowego Komitetu Bezpieczeństwa Transportu Indonezji
(NTSC) powiedział redakcji Flightglobal, że rejestratory CVR oraz FDR,
zostaną przekazane do Narodowej Agencji Poszukiwania i Ratownictwa
Indonezji (Basarnas), po czym z powrotem trafią do NTSC.
Następnie zostaną przetransportowane do Dżakarty gdzie nastąpi
odczytanie zapisanych danych.
- Obecnie skupiamy się na przygotowaniu do wyciągnięcia kadłuba samolotu, a także na lokalizacji jednego z silników, który nie uległ całkowitemu rozpadowi. Do tej pory z morza wyłowiliśmy 48 ciał, z czego 35 zostało już zidentyfikowanych - powiedział agencji Reuters Santoso Sayogo z indonezyjskiej komisji badania wypadków lotniczych.
Warto dodać, że 10 stycznia z dna Morza Jawajskiego wydobyto tylną część kadłuba airbusa.
- Obecnie skupiamy się na przygotowaniu do wyciągnięcia kadłuba samolotu, a także na lokalizacji jednego z silników, który nie uległ całkowitemu rozpadowi. Do tej pory z morza wyłowiliśmy 48 ciał, z czego 35 zostało już zidentyfikowanych - powiedział agencji Reuters Santoso Sayogo z indonezyjskiej komisji badania wypadków lotniczych.
Warto dodać, że 10 stycznia z dna Morza Jawajskiego wydobyto tylną część kadłuba airbusa.
Pogoda mogła być znaczącym czynnikiem w katastrofie airbusa A320 linii AirAsia. Prawdopodobne oblodzenie mogło spowodować uszkodzenie silnika - informowała w ubiegłym tygodniu w specjalnym komunikacie agencja meteorologiczna BKMG Indonezji.
Okazało się także, że samolot być może wcale nie powinien znaleźć się w rejonie zagrożenia, ponieważ leciał na trasie między Surabają a Singapurem bez stosownego zezwolenia. Więcej na ten temat pisaliśmy w naszym artykule "QZ8501: Oblodzenie możliwą przyczyną katastrofy".