SAS: Innowacje i strategia na przyszłość
Reklama
Połączenia krótko- i średniodystansowe będą priorytetem dla SAS-u. Ważne miejsce w strategii linii zajmuje Polska. Takie informacje przekazali na konferencji prasowej szefowie linii.
Na zaproszenie linii lotniczych SAS gościliśmy w Kopenhadze, gdzie odbyła się konferencja z udziałem Rickarda Gustafsona, prezesa SAS-u, Jeffa Kennedy’ego, prezesa Flightstats oraz Fleminga Jensena, odpowiedzialnego w SAS za punktualność. Spotkanie poświęcone było nowej strategii rozwoju oraz planowanym innowacjom wprowadzanym przez przewoźnika.
Rickard Gustafson, prezes linii lotniczych SAS, zaprezentował zgromadzonym dziennikarzom swoją strategię na przyszłość. Przewoźnik skupia się przede wszystkim na rozwoju lotów regionalnych oraz europejskich - prawie 70% z 27 mln pasażerów, którzy skorzystali w 2011 roku z usług SAS, leciało na trasach krótkodystansowych. Loty dalekodystansowe, choć przynoszą zadowalające wyniki, nie są dla przewoźnika priorytetem. W 2012 roku SAS uruchomi 22 nowe połączenia (w tym sezonowe), a tylko jedno z nich będzie trasą dalekodystansową (Kopenhaga - Szanghaj). Trwają natomiast rozmowy na temat współpracy code-share z Singapore Airlines. Obie linie lotnicze mogłyby zaoferować podróżnym szerszą i ciekawszą siatkę połączeń.
Swoją uwagę przewoźnik zwraca teraz ku Europie Środkowej. Polska jest dla nich bardzo ważnym, przynoszącym zyski i o dużym potencjale rynkiem. Stąd nowe połączenia (Gdańsk - Sztokholm, Katowice - Kopenhaga), a także zwiększenie częstotliwości na istniejących trasach. Na pytanie, czy możemy spodziewać się kolejnych nowych tras z Polski, Gustafson z tajemniczym uśmiechem odpowiedział, że nie może zdradzić tej tajemnicy, jednak bacznie przygląda się naszym portom lotniczym. Także Budapeszt zwrócił ostatnio uwagę przedstawicieli SAS-u po tym, jak stracił wiele połączeń po upadku linii lotniczych Malev.
Coraz silniejsza konkurencja na lotach krótkodystansowych ze strony innego skandynawskiego przewoźnika, Norwegiana, powoduje, że SAS musi wprowadzać kolejne udogonienia dla pasażerów oraz oferować coraz lepszy produkt w przystępnej cenie. Coraz trudniej także o pasażerów podróżujących po Europie w klasie biznes - to jeden z wielu problemów, z którymi będzie musiał się zmierzyć przewoźnik w przyszłości.
Kolejny ważny punkt rozwoju SAS-u to unowocześnienie oraz ujednolicenie floty - w Kopenhadze zbazowane będą samoloty z rodziny Airbus A320, potem dołączą do nich zamówione maszyny Airbus A320neo. W Oslo oraz w Sztokholmie zbazowane będą natomiast samoloty Boeing 737NG. W przeciągu najbliższego półtora roku z floty odejdą wszystkie maszyny MD80.
Samoloty obsługujące loty krótkodystansowe będą wyposażone w nowe, bardziej ergonomiczne oraz wygodniejsze fotele. Będą one cieńsze od dotychczasowych, a kieszonka na gazety zostanie umieszczona w jego górnej części. Dzięki temu prostemu zabiegowi, pasażer będzie miał jeszcze więcej miejsca na nogi. Również kabina samolotu otrzyma nowy wygląd - nowe barwy oraz wyposażenie wnętrza mają spowodować, że poczujemy się na pokładzie zrelaksowani, a atmosfera ma być podobna do tej, która panuje w saloniku biznesowym.
SAS udostępni także swoim podróżnym możliwość korzystania z darmowego internetu na pokładach. Obecnie jeden samolot, zbazowany w Oslo, jest w pełni wyposażony we wszystkie niezbędne urządzenia do użytkowania WiFi. Do połowy 2012 roku kolejnych dziewięć samolotów ma zostać wyposażonych w ten system.
Innowacje wprowadzane są nie tylko na pokładach samolotów, istotne zmiany wprowadzane są również na lotniskach, z których korzysta SAS. Przewoźnik chce być jeszcze bardziej widoczny oraz rozpoznawalny - w tym celu wprowadzony został program „Big&Bold”. Jasne, przejrzyste i duże znaki będą nas informowały, że to właśnie tu znajdują się kioski do samodzielnej odprawy czy stanowisko linii lotniczych.
SAS wyróżnia również punktualność - skandynawski przewoźnik trzeci rok z rzędu został nagrodzony przez serwis Flightstats jako najpunktualniejsza europejska linia lotnicza. SAS uznawany jest również jako jeden z najbardziej punktualnych na świecie - wyprzedzają go tylko japońskie linie lotnicze ANA oraz JAL.
Jeff Kennedy, prezes Flightstats, specjalnie przyleciał do Kopenhagi, by uroczyście wręczyć nagrodę.
Miał również okazję przedstawić, w jaki sposób firma Flightstats zbiera informacje na temat punktualności lotów, a także jakie kryteria brane są pod uwagę przy wyborze najbardziej punktualnych linii lotniczych.
To nie jedyne nagrody, jakie w ostatnim czasie otrzymał SAS - linie zostały także m.in. wyróżnione za przeprowadzone kampanie społeczne na portalu Facebook: w 2010 roku za Love is in the air oraz w 2011 roku za Sommarflyget, w której to głosujący użytkownicy wybrali trasę sezonową, na której będzie latał SAS.
Przewoźnik udostępnił również dla użytkowników telefonów iPhone oraz z systemem Android darmową aplikację SAS Crew Guide App, w której piloci oraz personel pokładowy dzielą się informacjami, których nie znajdziemy w przewodnikach turystycznych - co naprawdę warto zobaczyć w danym mieście, gdzie warto zjeść etc. Aplikacja ta została uznana przez Apple za jedną z najlepszych w kategorii "Podróże".
SAS wyróżniony został również za innowacyjność przez organizację IGLTA. Już wkrótce pasażerowie będą mogli skorzystać z SAS Smart Pass - to niewielka naklejka umieszczona na naszym telefonie komórkowym ułatwi i przyspieszy naszą podróż. Informacje w niej zakodowane będą zawierały wszystkie szczegóły dotyczące naszych lotów, wystarczy przytknąć telefon do specjalnego terminala, a w łatwy sposób będziemy mogli skorzystać z kiosków do samodzielnej odprawy, przy przechodzeniu przez kontrolę osobistą, korzystaniu z saloników biznesowych oraz przy wchodzeniu na pokład samolotu. Usługa ta będzie dostępna dla członków EuroBonus Pandion oraz Gold zamieszkałych w Skandynawii. System ten świetnie sprawdza się już w Szwecji, w najbliższym czasie zostanie wprowadzony w Danii oraz Norwegii.
Swoje ambitne plany zostania najchętniej wybieranym przewoźnikiem na lotach europejskich oraz wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań na pokładach samolotów oraz na lotniskach SAS planuje wdrożyć w przeciągu najbliższych kilku lat. Nowe motto "Best value for money and service" już teraz wprowadzone zostało w życie.
Anna Żuchlińska