Znaleziono wrak B747-400F Asiany
Reklama
Wrak frachtowego Boeing 747-400F linii Asiana został znaleziony w morzu u wybrzeży Korei niemal 3 miesiące po katastrofie.
28 lipca samolot lecący z Seulu Incheon do Szanghaju Pudong zniknął z radarów w pobliżu wyspy Jeju. Była to maszyna o znakach rejestracyjnych HL-7604. W katastrofie zginęło dwóch pilotów. Ich ciała zostały już wydobyte z wraku.
Nadal nie znaleziono tzw. czarnych skrzynek, czyli urządzeń CVR (cockpit voice recorder) i FDR (flight data recorder). Uniemożliwia to ustalenie przyczyn katastrofy. Wśród najbardziej prawdopodobnych powodów wymienia się pożar na pokładzie.
Piloci przed katastrofą zgłosili sygnalizację ognia na pokładzie i zdecydowali się na lądowanie awaryjne w Jeju. Na wysokości 7600 stóp, w swoim ostatnim kontakcie z kontrolą lotów, załoga poinformowała o "problemach ze sterowaniem". Krótko potem samolot zniknął z radaru.
Ładunek samolotu zawierał baterie litowe i farby. W tej chwili nie potwierdzono związku tego faktu z pożarem na pokładzie, jednak uważa się, że zwłaszcza baterie litowe mogą zwiększać ryzyko pożaru w locie.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński