Powrót A380 na kolejnych trasach
Mateusz Gumółka
Mimo zapowiedzi wieszczących koniec krótkiej kariery największego modelu airbusa, niektóre linie lotnicze przywracają te samoloty do swojej siatki połączeń
Reklama
Pandemia, a wraz z nią drastyczny spadek popytu na podróże oraz zmiany w trendach przewozów lotniczych, postawiły pod znakiem zapytania sens dalszego wykorzystywania dwupokładowych A380. Większość światowej floty zaparkowano na lotniczych cmentarzyskach. Produkcja kolosów została zakończona, a pierwsze egzemplarze zostały zezłomowane zaledwie 12 lat od wejścia do służby. Mimo to odradzający się po covidowym spustoszeniu rynek lotniczy, zachęca niektórych przewoźników do przywrócenia airbusów na swoje trasy. Niedawno Lufthansa wznowiła rejsy z Monachium do Nowego Jorku przy użyciu A380, teraz następne linii idą w jej ślady.
Za mniej niż dwa tygodnie Etihad Airways ponownie włączy airbusa A380 do obsługi trasy Abu Dhabi - Londyn Heathrow. Chociaż data wznowienia rejsów była kilkakrotnie przesuwana, zgodnie z zaplanowanymi rotacjami od 25 lipca Super Jumbo będzie gościć w Londynie sześć razy w tygodniu, oprócz niedziel. Następnie od 1 sierpnia będzie to już 13 rejsów tygodniowo, po to by od 1 listopada latać na tej trasie trzy razy dziennie. Powrót do Londynu jest próba stopniowego przywrócenia tych maszyn do czynnej służby. Emiracki przewoźnik posiada 10 egzemplarzy A380, które mogą zabrać 498 pasażerów w 4 klasach podróży, w tym dwa osobne pokoje The Residence, 9 apartamentów w klasie pierwszej, 70 miejsc w klasie biznes oraz 417 w klasie ekonomicznej. Rejsy do Londynu będą pierwszymi od ponad trzech lat, na których zobaczymy Super Jumbo w malowaniu Etihad.
Także Singapore Airlines wykorzystuje A380 na sześciu trasach do Delhi, Hongkongu, Londynu Heathrow, Melbourne, Bombaju i Sydney. Jesienią Super Jumbo pojawi się na kolejnych trasach przewoźnika do Auckland i Tokio, by obsłużyć spodziewany zwiększony ruch pasażerski. Od stycznia przyszłego roku linie rozpoczną codzienne połączenia do Szanghaju na pokładach A380, oferując na tej trasie rekordowe ponad 14 tysięcy miejsc. W chwili obecnej Singapore Airlines posiada w czynnej służbie 10 spośród 14 dwupokładowych airbusów.
Linie Korean Air planują od nadchodzącego sezonu zimowego przywrócić airbusy A380 na trasie z Seulu Incheon do Hongkongu. Chińska metropolia będzie czwartym kierunkiem, na którym operuje Super Jumbo w południowokoreańskich barwach po Nowym Jorku, Los Angeles i Tajpej. Popyt pomiędzy azjatyckimi metropoliami odbudowuje się dynamicznie po pandemii, dlatego koreańskie linie chcą zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na loty, właśnie za pomocą airbusów. Obecnie w czynnej służbie pozostaje 5 maszyn tego typu.
Mimo, że program A380 został już zakończony, a wiele linii patrzy w stronę mniejszych i wydajniejszych maszyn, wciąż na świecie istnieją trasy, na których przewoźnicy decydują sie operować największym z airbusów. Poza wspomnianymi liniami, A380 ponownie lata także w British Airways, Emirates i Qantas. Air France tymczasem całkowicie zawiesił plany powrotu Super Jumbo w przestworza. Wygląda na to, że jeszcze przez jakiś czas będzie można odbyć lot na pokładach tego kolosa.
gość
Michalina12
wroord