W lutym 2022 r. Ryanair górą nad Wizz Airem
Krzysztof Loga Sowiński
W lutym br. wyniki obu linii budżetowych znów poszły w różnych kierunkach. Ryanair zbliżył się do poziomu przewozów z 2019 r., a Wizz Air się od niego oddalił.
Reklama
W lutym br. Ryanair zanotował skok liczby przewiezionych pasażerów. Z 7 mln w styczniu liczba obsłużonych klientów w drugim miesiącu roku wzrosła aż o 1,7 mln i wyniosła 8,7 mln podróżnych. Z kolei Wizz Air w lutym br. zanotował spadek liczby pasażerów prawie o 500 tys., bo przewiózł ich tylko 1,9 mln. W stosunku do stycznia 2022 r. Wizz Air stracił 19,8 proc. pasażerów, a Ryanair zyskał aż 24,3 proc.
Wykres 1.
Wykres 4.
Różne osiągnięcia Wizz Aira i Ryanaira w lutym br. należy tłumaczy dwoma czynnikami. Po pierwsze wojna w Ukrainie znacznie bardziej dotknęła tego pierwszego. Będzie to zresztą prawdopodobnie długotrwały, negatywny element dla wzrostu tego przewoźnika. Drugim problemem Wizz Aira była ostatnia fala pandemii, która przetoczyła się w styczniu nad Europą Zachodnią, a w lutym dotarła do rynków na wschodzie Starego Kontynentu. Ryanair tę falę miał już za sobą, a rynek ukraiński jest dla niego mniej ważny niż dla konkurenta.
W ubiegłym miesiącu różnica w liczbie przewiezionych pasażerów przez obu przewoźników wyniosła aż 6,8 mln. W sumie obaj przewoźnicy obsłużyli 10,6 mln klientów, co oznacza wzrost o spadek o 13 proc. w porównaniu ze styczniem 2022 r. Ta tendencja, całkowicie wypracowana przez Ryanaira, jest sprzeczna z historyczną sezonowością, w której luty był zazwyczaj zdecydowanie słabszy od stycznia. Na Wykresie 1 widać miesięczne miesięczne wyniki przewozowe od stycznia 2019 r, do lutego 2022.
Wykres 1.Wydaje się, że Wizz Air już w lutym br. odczuł wpływ napiętej sytuacji w regionie, a następnie wojny w Ukrainie. Natomiast Ryanair skorzystał z faktu, że wariant omikron pandemii COVID-19 okazał się znacznie mniej groźny niż oczekiwano, a jego efekty są krótkotrwałe.
Lutowe przewozy Ryanaira osiągnęły 90 proc. z 2019 r. i stanowią drugi najlepszy pod tym względem rezultat od wybuchu pandemii. Z kolei dynamika Wizz Aira spadła o ponad 13 punktów procentowych i zatrzymała się na 80 proc., co jednak jest czwartym najlepszym wynikiem od marca 2020 r. Wykres 2 ilustruje miesięczna dynamikę przewozów obu przewoźników w stosunku do 2019 r.
Wykres 2.
Pomimo słabszych wyników przewozowych ubiegłego miesiąca, Wizz Air pokonał jednak Ryanaira w parametrze wypełnienia foteli (Seat Factor, SF). W stosunku do stycznia Wizz Air zwiększył SF aż o 11 punktów procentowych, tj. z 80 do 91 proc. Natomiast SF irlandzkiej firmy w tym samym czacie wzrósł tylko o 7 punktów procentowych i wyniósł 86 proc.
Przewaga Wizz Aira w tym elemencie wskazuje na bardziej realne zarządzanie oferowaniem w porównaniu z Ryanairem. Irlandczycy w dużej mierze zwiększyli SF dzięki bardzo agresywnym promocjom cenowym, ale jak widać liczba foteli, którą udostępnili do sprzedaży nie pozwoliła im osiągnąć SF na poziomie 90 proc., co przed koronakryzysem było regułą. Wykres 3 przedstawia ewolucje SF od stycznia 2019 r. do lutego br.
Wykres 3. W drugim kwartale 2021 r. Ryanair nie podał danych o SF.
Pierwsze dwa miesiące 2022 r. w porównaniu z analogicznymi okresem ub. roku są rzecz jasna o wiele lepsze dla obu budżetowych linii, bo rok temu restrykcje w podróżowaniu były w swoim apogeum. Przewozy Ryanaira i Wzz Aira zaczynają jednak pomału wracać na tory sprzed koronakryzysu. Wykres 4 pokazuje narastająco liczby pasażerów w styczniu i w lutym w latach od 2019 do 2022.
Wykres 4.
Marzec 2022 r. i kolejne miesiące będą zapewne naznaczone konsekwencjami wojny w Ukrainie. Jedyną pociechą może być fakt, że konflikt zbrojny za naszą wschodnią granicą nie będzie miał, w odróżnieniu do pandemii COVID-19, globalnego charakteru. Nawet jednak ograniczony wpływ agresji Rosji na Ukrainę nie pomoże liniom budżetowym ani całej branży lotniczej w szybszym powrocie do koniunktury sprzed marca 2020 r.
Fot.: Materiały prasowe
gość
Michalina12
wroord