Panowie z CPK, czas najwyższy! Kwity na stół!

25 września 2021 20:35
Mikołaj Wild woli kłócić się z Michaelem O’Learym zamiast udowodnić, że projekt CPK ma niezachwiane, merytoryczne podstawy. Takie mamy czasy.
Reklama
W ubiegłym tygodniu do Warszawy zawitał Michael O’Leary, prezes holdingu Ryanair. Jak zwykle podczas konferencji, a zwłaszcza w udzielonych wywiadach, Irlandczyk nie odmówił sobie ostrych wypowiedzi, których ofiarami padły Centralny Port Komunikacyjny (CPK) oraz lotnisko w Radomiu. Oba przedsięwzięcia zostały nazwane najgłupszymi pomysłami w historii Polski, które noszą znamiona bezsensownych budów rodem z PRL.


Niedyplomatyczne, delikatnie ujmując, opinie O’Leary’ego nie są zaskoczeniem. Twórca potęgi Ryanaira od zawsze budował swój wizerunek w oparciu o prowokacje i happeningi. Tym razem przyjechał przede wszystkim zaprotestować przeciwko podwyżkom proponowanym przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej (PAŻP). Jego przekaz jest prosty. Zamiast finansować nieprzemyślane, głupie projekty takie jak CPK czy rozbudowa portu na Sadkowie polski rząd powinien wesprzeć PAŻP i zrezygnować z podwyżek.

O ile zachowanie O’Leary’ego mieści się w jego niekonwencjonalnych standardach, o tyle reakcja przedstawicieli spółki CPK budzi już mocne zdziwienie. Najostrzej zareagował prezes CPK Mikolaj Wild, który stwierdził, że na złodzieju czapka gore i przypomniał, że Ryanair otrzymał nielegalnie pomoc publiczną, co zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem. Ponadto Wild napisał, że zamiast rezygnacji z CPK polscy podatnicy powinni zaprzestać dotowania lotów Ryanaira z portów regionalnych.

Nerwowa reakcja szefa CPK dziwi. Zazwyczaj osoby pewne swoich racji, działań i projektów nie reagują tak emocjonalnie, bo stoją za nimi silne argumenty poparte wnikliwym, przemyślanym procesem, dowodami i wyliczeniami. Zamiast skorzystać z tego arsenału Wild od razu przeszedł do argumentum ad personam, który Arthur Schopenahuer uznawał za ostatni wybieg do zastosowania w dyskusji, w której przeciwnik jest silniejszy. Niemiecki filozof twierdził zresztą, że taki sposób argumentacji jest zwrotem od sił duchowych do fizycznych lub zwierzęcych.

Ale zostawmy autora „Erystyki” w spokoju i wróćmy do prezesa CPK. Po pierwsze szkoda, że Wild nie zastosował się do innego przysłowia, które mówi że mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Nie warto bowiem wchodzić w polemikę w stylu O’Leary’ego, bo on właśnie liczy na takie reakcje, które zwiększają wydatnio zasięg jego przekazu. Oczywiście, każdego można sprowokować, jak widać prezesa CPK też. Niemniej jego wypowiedzi trzeba uznać za niepotrzebne.


Drugi powód, dla którego Wild przeszedł od razu do emocjonalnego ataku na szefa Ryanaira jest o wiele bardziej niepokojący. Istnieje obawa, że odpowiedź dlaczego szef CPK nie sięgnął po racjonalne argumenty w obronie swojego projektu może być oczywista. Wygląda na to, że w sejfach i w biurkach w Alejach Jerozolimskich 142B po prostu ich nie ma. Od lat słyszymy, że inwestycja w lotnisko w Baranowie została dobrze policzona i sprawdzona za pomocą Testu Prywatnego Inwestora (TPI), który wypadł bardzo korzystnie. Jednak kalkulacja ta nie została nigdzie upubliczniona i nikt, poza pracownikami spółki i ministerstwa infrastruktury, nie zna jej szczegółów. Złośliwcy uważają nawet, że TPI nie istnieje.

W związku z utajnieniem TPI przez CPK na łamach Pasazer.com pokusiliśmy się o przedstawienie kalkulacji zwrotu z inwestycji portu lotniczego „Solidarność”. Jej rezultat, pomimo przyjęcia bardzo korzystnych założeń, okazał się więcej niż niezadowalający. Spółka do tego merytorycznego materiału nie odniosła się w żaden sposób, natomiast z entuzjazmem godnym lepszej sprawy wdała się w sprzeczkę z największym prowokatorem w branży lotniczej.

O tempora, o mores! Można tylko zakrzyknąć za Cyceronem. Takie przyszły czasy, że kłótnia w maglu jest wyżej ceniona od merytorycznej dyskusji. Można byłoby się z tego śmiać, gdyby CPK był niewielką inwestycją za kilka milionów złotych. Mówimy jednak o projekcie obliczonym na kilkadziesiąt miliardów złotych, który dotyczyć będzie tysięcy polskich obywateli, więc nikomu nie powinno być do śmiechu. Żarty się skończyły, kwity na stół panowie!

Fot.: Materiały prasowe

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy