Air Canada rozważa loty do Belgradu
Jakub Kolanko
Flagowy przewoźnik Kanady może już wkrótce polecieć do stolicy Serbii. W ubiegłym miesiącu linia potwierdziła plany rozpoczęcia lotów do Chorwacji.
Reklama
Narodowy kanadyjski przewoźnik rozważa obecnie uruchomienie bezpośrednich lotów z Toronto–Pearson do Belgradu – podał serbski portal Aviatica.rs, powołując się na informacje uzyskane bezpośrednio od linii lotniczych.
– Wciąż rozważamy loty do niektórych miejsc, w tym do Belgradu. [...] Wkrótce poinformujemy o rozwoju sytuacji i podjętej decyzji – powiedział dla Aviatica.rs przedstawiciel Air Canada.
Rejsy na trasie pomiędzy Toronto a Belgradem od dawna rozważa także linia Air Serbia, która stara się rozbudowywać swoją siatkę połączeń i rozwijać bazę przesiadkową w Belgradzie – przewoźnik już od momentu uruchomienia lotów do Nowego Jorku w czerwcu 2016 r. informował, że chciałby w przyszłości latać także na innych trasach dalekodystansowych, takich jak Chicago, Pekin oraz właśnie Toronto.
Aviatica.rs informuje także o umowie bilateralnej podpisanej pomiędzy Serbią a Kanadą, która pozwala na realizowanie regularnych i bezpośrednie lotów pasażerskich pomiędzy dwoma krajami, jednocześnie jednak ogranicza ich liczbę do dwóch w tygodniu dla każdej ze stron. Porozumienie zostało podpisane 21 maja 2018 r., a weszło w życie 25 marca 2019 r.
Air Canada potwierdziła ponadto, że w czerwcu 2022 r. rozpocznie loty pomiędzy Toronto a Zagrzebiem, o czym jako pierwszy informował portal EX-YU Aviation News. Przewoźnik zastąpi na tej trasie swojego operatora Air Canada Rouge, który w związku z perturbacjami związanymi z pandemią COVID-19, nie ma już w swojej flocie samolotów szerokokadłubowych.
Fot.: Wikimedia Commons
BCN
Michalina12
wroord