Kłopoty pasażerów Condora
Pasażerowie Condora nie mogą odzyskać pieniędzy za bilety zarezerwowane przed ogłoszeniem upadłości.
Reklama
Zgodnie z niemieckimi przepisami upadłościowymi pasażerowie, którzy zarezerwowali podróże Condorem i chcieliby obecnie uzyskać zwrot pieniędzy nie mogą ich otrzymać, twierdzi niemiecki portal turystyczny reisevor9.de.
Przewoźnicy, którzy podlegają procedurze ochronnej po ogłoszeniu upadłości przez spółkę-matkę tj. Grupę Thomas Cook, nie mogą zwracać pasażerom pieniędzy zaksięgowanych przed jej bankructwem.Ta zasada stanowi kłopot dla turystów, którzy zakupili bilety Condora z dużym wyprzedzeniem, a teraz ich rejsy zostały odwołane.
Według ogólnych zasad, jeśli przewoźnik odwołuje połączenie, klienci maja prawo domagać się zwrotu pełnej ceny biletu. Z kolei, jeśli inicjatywa odwołania podróży wyjdzie od pasażera to, w zależności od warunków taryfy, zwrot może być niedopuszczalny albo dotyczyć tylko części kwoty. Jednak w przypadku Condora, który jest objęty postępowaniem upadłościowym sytuacja wygląda inaczej.
Wszystkie ewentualne zwroty dotyczące podróży, na które dokonano rezerwacji przed 26 września 2019 r. stanowią kwotę do podziału wśród wierzycieli niemieckiej linii lotniczej, ponieważ składają się na majątek upadłościowy Condora. Tak więc zamiast otrzymania gotówki pasażerowie mogą zgłosić kwotę zwrotu, jako roszczenie wierzyciela na stworzonej specjalnie do tego celu stronie internetowej condor-forderungen.de.
Przedstawiciele Condora starają się wypracować alternatywne rozwiązania, jak choćby bezpłatne zmiany rezerwacji na późniejsze terminy. Linia nie może jednak wypłacać pieniędzy pasażerom, bo zostałoby to uznane za nielegalne faworyzowanie niektórych wierzycieli kosztem pozostałych.
W obliczu kryzysu związanego z koronawirusem w ostatnich dniach Condor zwrócił się do niemieckich władz o kolejną pożyczkę w wysokości 200 mln euro (pierwsza wynosiła 380 mln euro). Z kolei prasa niemiecka donosiła, że Polska Grupa Lotnicza, która miała nabyć Condora pod koniec marca br. postawiła nowe, bardzo trudne do spełnienia warunki i cała transakcja stoi pod dużym znakiem zapytania.