Poradnik: Jak uchronić się przed koronawirusem w podróży?

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, aby trzymać dystans przynajmniej 1 metra (3 stóp) od każdej osoby, która kaszle lub kicha. Nie zawsze jest to jednak możliwe, zwłaszcza na pokładzie samolotu. Nie da się skontrolować czy osoba decydująca się na lot jest zdrowa czy chora, ale istnieje kilka środków ostrożności, które można podjąć w celu zmniejszenia ryzyka zakażenia się koronawirusem podczas lotu - opisuje "Simple Flying".

Najważniejszą rzeczą, jaką można zrobić, aby uchronić się nie tylko przed koronawirusem, ale też przed innymi chorobami, jest częste mycie rąk. Należy regularnie myć ręce mydłem i wodą przez co najmniej 20 sekund. Jeśli mydło nie jest dostępne należy użyć środka higieny, zawierającego 60-90 proc. alkoholu - warto zaopatrzyć się w podróżnicze środki odkażające, które można wnieść na pokład. Te powinny być teraz dostępne na lotniskach czy w miejscach, w których przebywają duże skupiska ludzi.

- Nawet jeśli w środowisku nieożywionym znajduje się wirus, nie wyskoczy on z siedzenia i nie ugryzie cię w kostkę. Musisz go dotknąć, a następnie dotknąć nosa lub ust. Więc to właśnie te ręce, które mamy, są ważnym pośrednikiem - i tu właśnie chciałbym położyć nacisk - powiedział w rozmowie z "CNN Travel", dr William Schaffner, profesor medycyny na wydziale chorób zakaźnych Uniwersytetu Vanderbilt.

Specjaliści zalecają także wycieranie chusteczkami antybakteryjnymi powierzchni w samolocie (np. stolika, podłokietników). To samo dotyczy poruszania się po lotnisku - należy wycierać stoły, nie chwytać bezpośrednio za klamki i nie dotykać bezpośrednio przycisków np. w windach.

Odradza się również dotykanie ogólnodostępnych przedmiotów znajdujących się w kabinie samolotu, takich jak np. magazyn pokładowy, ponieważ bardzo mało prawdopodobne jest, że został on wcześniej zdezynfekowany. Niektóre linie lotnicze postanowiły zresztą usunąć magazyny pokładowe z kabiny - na taki krok zdecydował się Cathay Pacific i niektóre inne chińskie linie.

Na obszarach dotkniętych epidemią koronawirusa notorycznie zaczyna brakować maseczek. Należy pamiętać, że nie udowodniono, że są one skutecznym środkiem ochrony przed chorobami zakaźnymi. Jednakże jeśli nosi je osoba zarażona lub chora z powodu innej dolegliwości, może to powstrzymać przenoszenie się wirusa z tej osoby na inne w jej otoczeniu.

Pasażerowie martwią się o wspólne powietrze w kabinie samolotu, ale w rzeczywistości jest ono stosunkowo bezpieczne, z filtrami powietrza podobnymi do tych stosowanych na salach operacyjnych. Z wyjątkiem niektórych mniejszych lub znacznie starszych maszyn, samoloty są wyposażone w wysokowydajne filtry cząstek stałych lub filtry HEPA (True High-Efficiency Particle Filters), które pracują przez cały czas, aby utrzymać powietrze czystsze niż w większości budynków biurowych. Należy pamiętać, że jak dotąd ani jeden przypadek zakażenia koronawirusem nie był spowodowany zarażeniem się przez powietrze w samolocie.

WHO definiuje kontakt z zakażoną osobą jako kontakt z pasażerami w dwóch rzędach obok siebie, ale oczywiście, nie tylko siedzą ze sobą podczas lotów, zwłaszcza jeśli trwają one dłużej niż kilka godzin. Poruszają się również po kabinie, szczególnie w drodze do toalet.

Jak donosi National Geographic, według badań "FlyHealthy Research Team", przeprowadzonych w trakcie epidemii SARS w 2003 r., osoby najmniej narażone na zakażenie to te siedzące przy oknach i z przodu kabiny.

Pandemia koronawirusa nie jest błahym zjawiskiem, ale jednocześnie panika jej towarzysząca jest stanowczo przesadzona. Według statystyk dużo groźniejsza jest zwyczajna epidemia grypy - tylko w ubiegłym tygodniu w Polsce zarejestrowano 2,139 mln przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań. Zresztą w lutym br. na grypę w Polsce zmarło 15 osób, a w całym zimowym sezonie grypowym było to już 28 osób. Liczby te są nieporównywalnie wyższe niż w przypadku koronawirusa - zatem nie należy panikować. Szczególne środki ostrożności i bezpieczeństwa powinny zachować osoby starsze, schorowane, a także te o obniżonej odporności organizmu.

fot. mat. prasowe