Alitalia: FS potrzebuje więcej czasu na plan naprawczy

Alitalia, która od maja 2017 roku jest w dużych kłopotach związanych z ogłoszeniem upadłości, wciąż nie może doczekać się inwestora chcącego wspomóc poprawę kondycji linii. Proces poszukiwania wsparcia nie jest łatwy z wielu względów, a jednym z nim jest choćby fakt, że udziały w Alitalii chce mimo wszystko zatrzymać włoski rząd. Taka sytuacja może odstraszać potencjalnych zainteresowanych. W ostatnim czasie najbardziej prawdopodobne zdaje się wsparcie ze strony włoskiego przedsiębiorstwa kolejowego Ferrovie dello Stato, które początkowo próbowało do spółki namówić również brytyjskiego easyJeta. Najnowsze wieści z Włoch są takie, że easyJet wycofał się z negocjacji, a jego miejsce zajmuje amerykańska Delta.

Pierwsze obietnice FS, które przedstawiał prezes spółki, Gianfranco Battisti, mówiły o tym, że projekt restrukturyzacji Alitalii zostanie zaprezentowany przed Wielkanocą. Teraz jednak okazuje się, że termin ten nie zostanie najprawdopodobniej dotrzymany z uwagi na rozmowy, które są ciągle prowadzone z Delta Air Lines, ale też innymi możliwymi inwestorami.

- Ferrovie dello Stato wciąż prowadzi negocjacje z ograniczoną liczbą partnerów biznesowych, tak aby ustalić warunki utworzenia spółki mogącej przejąć udziały w Alitalii - brzmiało oświadczenie FS ze środy 27 marca. - Postęp osiągnięty w tym zakresie w ostatnich miesiącach jest niepodważalny, ale proces wymaga dalszej pracy, która doprowadzi finalnie do zdefiniowania biznesplanu zgodnego z ideą zrównoważonego rozwoju.

Choć FS nie podało o jakich innych partnerach poza Deltą myśli, to włoskie media donoszą, że chodzić może o linie lotnicze China Eastern oraz włoską firmę stoczniową Fincantieri. Z kolei amerykańskie linie Delta same potwierdzały, że prowadzą rozmowy w sprawie inwestowania w Alitalię.

Podczas gdy losy Alitalii ciągle nie są rozstrzygnięte, to włoskie stowarzyszenie związków zawodowych FNTA (Federazione Nazionale di Trasporto Aereo) zrzeszające pilotów i personel pokładowy znowu podnosi alarm nad tym, że nadal nie są znane plany co do przyszłości linii. FNTA zwraca uwagę na niepewną sytuację pracowników, żąda stanowiska rządu w tej sprawie oraz ostrzega, że w obliczu braku reakcji władz kolejne strajki będą nieuniknione. Przypomnijmy, że w poniedziałek 25 marca Alitalia została zmuszona do odwołania w sumie około 100 operacji, ponieważ włoscy pracownicy sektora transportu lotniczego podjęli czterogodzinną akcję strajkową.

fot. mat. prasowe, M. Pachowicz