Lufthansa i Etihad zacieśniają współpracę

Podczas konferencji prasowej w Abu Zabi prezesi obydwu koncernów, James Hogan z Etihad i Carsten Spohr z Lufthansy, poinformowali o rozszerzonej współpracy spółek. Koncerny wykraczają poza ogłoszoną już wcześniej współpracę code-share oraz umowę na długoterminowy wynajem 38 airbusów z rodziny A320 od airberlin (którego głównym udziałowcem jest Etihad) przez Lufthansa Group - dzięki tej drugiej umowie, jak zdradził Hogan, airberlin przez sześć lat zyska 1,2 mld euro przychodów.

Zgodnie z podpisaną umową, należąca do Lufthansa Group firma LSG Sky Chefs zostanie największym zagranicznym dostawcą posiłków dla Etihad Airways. Kontrakt będzie obowiązywał przez cztery lata na 16 lotniskach i jest warty 100 mln euro.

Dodatkowo Lufthansa Technik będzie odpowiedzialna za utrzymanie techniczne samolotów Etihad Airways Group, w tym zapewne także airberlin. Na razie szczegóły tego aspektu porozumienia nie są znane, koncerny podpisały dopiero list intencyjny. Zapewne będzie to również umowa o trzycyfrowej wartości.

- LSG Skychefs produkuje 600 mln posiłków lotnicze i jest zdecydowanie największym dostawcą cateringu na świecie, dostarczą jedną trzecią posiłków na świecie. Lufthansa Technik to jedna z pereł w Lufthansa Group, ponad jedna dziesiąta samolotów na świecie jest serwisowana przez tę firmę z bazą w Hamburgu, ale oddziałami na całym świecie - powiedział Carsten Spohr, prezes Lufthansa Group.

- Partnerstwa zawsze były dla nas bardzo ważne. Niemcy to dla nas bardzo ważny rynek, jeden z największych w naszej siatce. To najważniejsze niezwiązane z inwestycją kapitałową partnerstwo w naszej historii - powiedział podczas konferencji prasowej James Hogan, prezes Etihad Airways Group.

Zgodnie z porozumieniem Etihad Airways przeniosą się też do terminali Lufthansy we Frankfurcie i Monachium, co pozwoli na usprawnienie przesiadek między połączeniami obydwu linii.

Prezesi obydwu koncernów podkreślali jednak, że współpraca ma charakter niekapitałowy. Carsten Spohr dodał jednak, że możliwe jest rozwinięcie partnerstwa.

- Joint-venture może być potencjalnym następnym krokiem w tej współpracy - zaznaczył prezes Lufthansa Group. - Lufthansa Group ma historię udanych partnerstw na całym świecie, jak choćby stworzenie Star Alliance czy joint-venture z United i Air Canadą oraz z ANA. Nadal wierzymy, że biznes lotniczy powinien rozwijać się bez wsparcia państwowego, ale rozumiemy też, że różnice zdań w pewnych kwestiach nie muszą stać na przeszkodzie udanej współpracy - dodał, odnosząc się pośrednio do zarzutów podnoszonych przeciwko arabskim liniom o otrzymywanie wsparcia ze strony państwa.

Hogan podkreślił, że strategia poszukiwania partnerów na całym świecie umożliwiła szybki wzrost Etihad Airways i koncern zamierza ją kontynuować. Nie zapowiedział wycofania się z przynoszących straty airberlin czy Alitalii, a wręcz podkreślił, że umowa z Lufthansą nie musi zaszkodzić inwestycji w airberlin. Jednak prezes Etihad Airways przypomniał też, że w firmie trwa przegląd strategiczny, a żadne partnerstwo nie jest zawarte raz na zawsze.

- Z Carstenem znamy się od 25 lat, wzajemnie się szanujemy i jestem pewien, że na współpracy skorzystają nasi klienci - podsumował Hogan.