Podsumowanie września na polskich lotniskach
We wrześniu Poznań zanotował rekordowy wzrost dzięki efektowi niskiej bazy, a Łódź nadal ma fatalne rezultaty. W całym kraju liczba pasażerów wzrosła o ok. 13,5 proc. w ujęciu rocznym.
Reklama
Polskie lotniska
odprawiły w ubiegłym miesiącu łącznie niemal 3,5 mln pasażerów.
13,5-proc. wzrost był najlepszym wynikiem w tym roku. Dane zebrane
przez Pasazer.com nie obejmują lotnisk w Szczecinie, Radomiu i
Szymanach, które nie publikują na bieżąco oficjalnych statystyk
miesięcznych.
We wrześniu 15-proc.
tempo wzrostu liczby pasażerów utrzymały dwa największe polskie
lotniska.
Stołeczne Lotnisko
Chopina obsłużyło 1,33 mln pasażerów. Był to wynik tylko
nieznacznie (o ok. 50 tys. osób) gorszy niż w sierpniu, który
tradycyjnie jest najbardziej ruchliwym miesiącem w roku. W
porównaniu do września 2015 r. warszawski port lotniczy zanotował
wzrost o 14,8 proc.
Taka dynamika to
zasługa przede wszystkim ofensywy LOT-u, który we wrześniu 2016 r.
zaoferował o 23,1 proc. miejsc z i do Warszawy więcej niż w tym
samym miesiącu rok wcześniej. Pozytywny wpływ na statystyki
stołecznego portu lotniczego miały też nowe trasy Wizz Aira (m.in.
do Neapolu, Bazylei i Aberdeen) oraz długodystansowe połączenia Air Canada Rouge do
Toronto oraz Air China do Pekinu.
Niemal identyczne tempo
wzrostu utrzymuje lotnisko w Krakowie. We wrześniu największy
spośród portów regionalnych odprawił niemal 470 tys. pasażerów,
czyli o 15 proc. więcej niż rok temu.
Dynamika wzrostu liczby
pasażerów w Krakowie to efekt przede wszystkim nowych tras Ryanaira (m.in. do Bristolu i Gdańska), LOT-u (Gdańsk), easyJeta (Mediolan) i SAS-u (Kopenhaga).
Kolejne w rankingu
porty regionalne zanotowały niższe, ale wciąż wyraźne wzrosty. W
tej grupie wyróżnia się przede wszystkim Poznań, gdzie liczba
pasażerów wzrosła aż o 55,3 proc. do prawie 200 tys. Taki skok to
jednak efekt tego, że we wrześniu 2015 r. port lotniczy Ławica był
przez dwa tygodnie zamknięty w związku z remontem pasa startowego.
Według danych portu lotniczego, w porównywalnym okresie od 1 do 20 września (czyli bez uwzględnienia okresu zamknięcia lotniska w związku z remontem pasa) wzrost wyniósł 7,9 proc.
Dwucyfrowy wzrost
zanotował także Modlin (o 10,6 proc. do ponad 250 tys. pasażerów),
ale tempo rozwoju tego lotniska może w kolejnych miesiącach hamować
z uwagi na brak przepustowości terminala. Katowice odnotowały
wzrost o 8,7 proc. głównie dzięki czarterom oraz nowym trasom Wizz Aira, a Gdańsk o 5,3 proc.
przede wszystkim ze względu na rozwój SAS-u, Ryanaira i Wizz Aira. Najsłabsze rezultaty w tej
grupie ma Wrocław, gdzie ruch po raz kolejny niemal nie zmienił się
w ujęciu rocznym.
Spośród mniejszych
lotnisk najszybciej ruch rośnie w Lublinie - we wrześniu wzrost
wyniósł tam 18,2 proc. (do 34,7 tys. podróżnych). To jednak
znacznie mniej niż w poprzednich miesiącach. Lublin jeszcze do
sierpnia był zdecydowanie najszybciej rosnącym lotniskiem w Polsce,
ale od września wzrosty wyhamowały z uwagi na zmianę podstawy
wyliczeń - we wrześniu 2015 r. ruszyła bowiem baza Wizz Aira w
Świdniku.
Najsłabsze wyniki
niezmiennie notuje Łódź. Przez załamanie na rynku czarterów oraz
skasowanie lotów Czech Airlines do Edynburga i Pragi port lotniczy
im. Władysława Reymonta odnotował spadek o 40,4 proc.