Największe lotnisko w kraju oprócz największej liczby dostępnych połączeń, ma też najwyższe ceny parkingu.

Co prawda wysadzenie kogoś i wyjęcie bagaży pod terminalem jest bezpłatne (jeśli zmieścimy się w 2 minutach), a za 30-minutowy postój przyjdzie nam zapłacić od 4 do 5 zł w zależności od wybranego parkingu - pod tym względem Lotnisko Chopina jest poniżej średniej. Dlatego po znajomych opłaca się przyjechać samochodem.

Dwugodzinny postój będzie nas kosztować już znacznie więcej, bo od 16 do 20 zł. Na podobnym poziomie jest jedynie Kraków.

Za trzydniowe pozostawienie samochodu przy samym terminalu zostanie pobrana opłata 120 zł. Jednak korzystając z któregoś z parkingów prywatnych obok lotniska można znacznie obniżyć tę cenę. Parking obok lotniska w cenie 70 zł oferuje o wiele tańsze miejsce i bezpłatny transfer bezpośrednio do terminala.

Wybierając się na tygodniowe wakacje z Lotniska Chopina musimy zapłacić 170 zł na parkingu lotniskowym - zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich lotnisk krajowych - lub 80 zł na bardziej oddalonych parkingach.

W drugim co do wielkości porcie lotniczym w kraju za 30-minutowy postój zapłacimy 9 zł, czyli aż o 5 zł więcej niż w Warszawie. Jeśli uda nam się wysadzić kogoś i wyjąć bagaże w ciągu 3 minut zaoszczędzimy tę kwotę. Jednak pozostawienie samochodu pod terminalem bez opieki jest zabronione. Również dwugodzinny postój jest relatywnie drogi - będzie kosztować 19 zł, natomiast za weekend na lotniskowym parkingu zapłacimy 87 zł.

Siedmiodniowy postój oznaczałby wydatki rzędu 163 zł, chyba że skorzystamy z promocji Park and Fly dzięki której wydamy jedynie 119 zł. Jednak nawet ta obniżona kwota należy do najwyższych w kraju.

Nad morzem ceny są trochę niższe niż w Warszawie i Krakowie. Za 10-minutowy postój pod terminalem nie będziemy musieli wnosić żadnej opłaty. Przy 30 minutowym zatrzymaniu musimy liczyć się z kosztem 4 zł, a za dwie godziny zapłacimy 10 zł. Natomiast zostawienie samochodu na weekend będzie kosztować 57 zł. Żeby móc pozostawić auto na siedem dni, będziemy musieli wydać 69 zł. Wszystkie te ceny plasują się poniżej średniej dla kraju.

Na Śląsku ceny są tylko nieco wyższe niż w Gdańsku. 30 minut kosztuje 5 zł, 14 zł trzeba wydać na dwugodzinny parking. Niestety na lotnisku nie funkcjonuje usługa Kiss&Fly, umożliwiająca krótki postój za darmo, popularna w innych portach. Zostawienie samochodu na parkingu przez weekend kosztuje 69 zł na normalnym parkingu i 99 zł na strzeżonym.

Co ciekawe, żeby zostawić samochód na cały tydzień na normalnym parkingu zapłacimy tyle samo, co za trzydniowy postój, co jest bardzo korzystną ofertą. Jednak na parkingu strzeżonym wydamy dużo więcej, bo aż 199 zł.

Wrocławskie parkingi reklamują się jako najtańsze w kraju na postój długoterminowy. To prawda, ale przy postoju krótkoterminowym Wrocław wypada gorzej. Za 30-minutowy postój zapłacimy 4 zł, czyli podobnie jak w Gdańsku. Za dwie godziny zapłacimy 12 zł. Zdecydowanym plusem jest fakt, że 10-minutowy postój pod terminalem jest bezpłatny.

Sytuacja zmienia się, gdy decydujemy się zostawić samochód na parkingu dobowym. Trzy noce na lotnisku to koszt 42 zł przy zakupie online cztery dni wcześniej, 56 zł przy zakupie online na jeden do trzech dni wcześniej lub 70 zł przy zakupie na miejscu.

Za siedem dób zapłacimy 59 zł w opcji zakupu online co najmniej cztery dni wcześniej, 79 zł w opcji zakupu online na jeden-trzy dni wcześniej lub 99 zł przy zakupie na miejscu. Parking dłuższy niż kilka dni we Wrocławiu faktycznie należy zatem do najtańszych spośród lotnisk, które pobierają opłatę za pozostawienie auta.

Na podwarszawskim lotnisku dla Ryanaira ceny parkingów są bardzo zachęcające. Bezpłatne pozostaje 10-minutowe zaparkowanie samolotu pod terminalem. Mimo że 30-minutowy postój kosztuje aż 6 zł, a dwugodzinny 10 zł, to zaparkowanie auta przez weekend będzie obarczone kosztem jedynie 40 zł. Za tygodniowy postój zapłacimy o 10 zł więcej.

Co prawda parking jest oddalony od terminala o ok. 3 km, ale w cenę jest wliczony transfer. Auto można pozostawić też przy samym terminalu, ale to będzie już kosztowało 60 zł za 3 dni i 120 zł za tydzień.

W Poznaniu ceny są trochę niższe niż w Warszawie i Krakowie. 15-minutowe zatrzymanie samochodu pod terminalem jest bezpłatne. Przy 30-minutowym postoju musimy liczyć się z kosztem 5 zł, a za dwie godziny zapłacimy dwa razy więcej. Natomiast zostawienie samochodu na weekend będzie kosztować 60 zł. Żeby móc pozostawić auto na siedem dni, będziemy musieli wydać 120 zł. Wyższych opłat za tygodniowy postój żądają tylko lotniska w Łodzi i Warszawie.

Rzeszowski port lotniczy należy do nielicznej grupy lotnisk, na których parking jest całkowicie bezpłatny. Jest to związane z faktem, że parking został zbudowany częściowo ze środków unijnych i przez określony czas nie może być pobierana opłata za korzystanie z niego. To duża zachęta dla pasażerów z Podkarpacia, by przyjeżdżali na lotnisko własnymi autami.

Szczecin pobiera bardzo wysoką opłatę za postój półgodzinny - aż 7 zł. Na szczęście jeśli zmieścimy się 10 minutach nie będziemy musieli płacić tej kwoty. Ale pozostałe stawki są już korzystne: za 2 godziny zapłacimy 9 zł. Na oddalonym o zaledwie 50 metrów od terminala parkingu trzydniowy postój będzie kosztował 55 zł, zaś tygodniowy - 90 zł.

Ceny w Bydgoszczy prezentują się dość podobnie jak w Szczecinie - 6 zł za 30 minut i 8 zł za 2 godziny i bezpłatny postój do 10 minut. Trzydniowy i tygodniowy postój kosztują odpowiednio 60 i 70 zł. To poziomy zbliżone dla średniego poziomu opłat w całej Polsce (wliczając w to lotniska, gdzie pozostawienia auta jest darmowe).

Na łódzkim lotnisku 30 minut kosztuje 5 zł, natomiast dwie godziny - 7 zł. 10-minutowy postój jest bezpłatny. Droższa od średniej jest natomiast trzydniowa opłata za parking wynosząca 90 zł.

Za tydzień na lotnisku zapłacimy 125 zł, czyli więcej niż w obsługujących większy ruch portach lotniczych.

Na jednym z najmłodszych polskich lotnisk ceny nie odbiegają od normy. Trzydzieści minut kosztuje 5 zł, natomiast dwie godziny kosztują 9 zł. Pierwsze 10 minut także jest darmowe. Pozostawienie auta przez trzy dni to wydatek 90 zł.

Najmniejsze polskie lotniska walczą o pasażerów jak mogą, w tym zachęcając ich darmowym parkingiem. Ma to szczególnie duże znaczenie dla Babimostu, bo lotnisko jest oddalone od miast i trudno tam dojechać, zwłaszcza spoza Zielonej Góry, bez własnego auta. Za darmo zaparkujemy także w Radomiu.. O ile z lotniska wciąż będą odbywać się loty, parking pozostaje darmowy dla wszystkich pasażerów.

grafiki Piotr Golianek