LOT: Cel to zwiększenie przychodów

13 maja 2013 10:46
36 komentarzy
Reklama
Na początek zwiększenie przychodów, zmniejszenie kosztów, a docelowo prywatyzacja LOT-u – taki plan ma prezes polskiego przewoźnika Sebastian Mikosz, o czym informuje Agencja Informacyjna Newseria.

Sejm w piątek (10.05) uchylił ustawę o przekształceniu własnościowym PLL LOT, co oznacza, że państwo nie musi już być większościowym udziałowcem w lotniczej spółce.

Od samego początku jestem zwolennikiem tezy, że prywatyzacja jest elementem niezbędnym i koniecznym do tego, żeby LOT trwale zaistniał na rynku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Sebastian Mikosz, prezes zarządu PLL LOT. – Cała branża przeżywa ogromne trudności, LOT też, więc dla mnie nie jest to w kategoriach tego, czy się da, czy się nie da uratować. Jeśli jest wola w załodze i jest wiara, to to zrobimy.

Według Mikosza w obliczu konsolidacji branży lotniczej, zagranicznych inwestycji (np. Korean Air w czeską linię CSA) i nowych konkurentów na polskim rynku wejście do silnej grupy działającej w globalnej skali jest jedynym rozwiązaniem. Nie należy obawiać się utraty kontroli nad linią przez Skarb Państwa, choć jest to dla wielu osób trudne do zaakceptowania. Mikosz zakłada jednak, że marka "LOT" zostanie utrzymana.

Dla mnie jest jednoznaczne, że najlepszym rozwiązaniem dla LOT-u byłoby zostać częścią większej grupy lotniczej, holdingu lotniczego, po to, żeby oferować jak najwięcej przewozów z Warszawy, ale też po to, żeby być wkomponowanym w większą strukturę, która jest w stanie zapewnić LOT-owi trwałą obecność na rynku światowym – zapowiada Sebastian Mikosz.

Najlepszym rozwiązaniem dla nas jako dla firmy jest zostać częścią tego procesu i po prostu istnieć dalej pod własną marką tak jak wszyscy przewoźnicy, którzy się integrują, ale mając silnego partnera - dodaje.

Do tej pory władze nie prowadziły rozmów z potencjalnymi zainteresowanymi partnerami, ponieważ na drodze stała ustawa o przekształceniach własnościowych, zgodnie z którą Skarb Państwa musi posiadać minimum 51 proc. udziałów w PLL LOT.



Prywatyzacja może być jednak utrudniona przez poważny kryzys branży lotniczej, zwłaszcza w Europie. A zgodnie z unijnym prawem, spółki spoza Wspólnoty nie mogą być większościowymi udziałowcami linii lotniczych zarejestrowanych na terenie UE.

Mikosz podkreśla, że w celu zainteresowania inwestorów LOT musi przede wszystkim zwiększyć przychody i zmniejszyć koszty. Wiąże się to ze zwolnieniami, ale nie są one najważniejszym elementem planu restrukturyzacji.

Moją dewizą jest to, żeby LOT więcej zarabiał, czyli więcej latał, miał większe przychody, to matematycznie jest najprostszy sposób na obniżenie kosztów, bo jeśli jesteśmy w stanie tą samą flotą i nawet zmniejszoną trochę załogą wykonać więcej rejsów dziennie i więcej zarobić, automatycznie mamy niższe koszty – mówi prezes LOT-u.

Do ostrzejszych cięć kosztów może jednak zmusić Komisja Europejska, która musi zaakceptować plan restrukturyzacji i pomocy finansowej z budżetu państwa. Mikosz podkreśla jednak, że wykona zalecenia Brukseli, ale będzie starał się maksymalnie ograniczyć cięcia.

Dominik Sipiński
fot. Dominik Sipiński

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
szydelm 2013-05-30 00:21   
szydelm - Profil szydelm
@gosc_bc7b6.W takim wypadku OK! :)
tomic 2013-05-21 07:39   
tomic - Profil tomic
kasjanek: Germanwings też przecież praktycznie nie lata z małych portów niemieckich. Hannover to ponad 5 mln pasażerów rocznie to nie dziwota, że stamtąd grupa LH lata nie tylko do hubów. Z małych niemieckich portów (tj. wielkości wszystkich naszych regionalnych) obsługiwane są wyłącznie huby. Tak jak w przypadku LOTu, nie widzę różnicy.
gosc_bc7b6 2013-05-20 19:34   
gosc_bc7b6 - Profil gosc_bc7b6
Dane o stracie IAG,link ponizej
zobacz link
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy