Lublin chce do Rzymu i... Timiszoary
Reklama
"Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Lubelszczyzny , Port Lotniczy Lublin zainicjował działania mając na celu uruchomienie połączeń lotniczych do Rzymu" - czytamy na stronach internetowych lotniska w Lublinie. Oprócz połączeń do Rzymu władze miasta zainicjowały rozmowy z rumuńskim regionalnym przewoźnikiem Carpatair.
Czartery do Rzymu...
Dwa loty do Rzymu mają odbyć się 27 kwietnia i 1 maja. Jednak warunkiem wykonania rejsów będzie uzyskanie 100% wypełnienia samolotu. Jednocześnie lotnisko zapewnia, że dokłada wszelkich starań, aby cena netto biletu nie przekraczała poziomu 900 złotych za lot w obie strony.
Podobna inicjatywa lubelskiej diecezji i Portu Lotniczego Lublin spaliła na panewce. Chodzi o lot z Lublina do Rzymu na inaugurację pontyfikatu papieża Franciszka. Na 180 potrzebnych osób zgłosiło się tylko 30.
- Niestety, nie udało się zorganizować wspólnego wylotu na uroczystą inaugurację pontyfikatu Ojca Świętego Franciszka, która będzie miała miejsce w najbliższy wtorek - mówi ks. Krzysztof Podstawka, rzecznik archidiecezji lubelskiej.
Z Lublina do Rumunii?
Tymczasem Krzysztof Żuk, prezydent Lublina spotka się z przedstawicielami linii lotniczych Carpatair w Timisoarze. Żuk chce zachęcić rumuńską linię do uruchomienia lotów do Lublina.
- Prezydent spotka się z przedstawicielami Carpatair. Oczywiście nie oczekujmy, że spotkanie oznacza nawiązanie współpracy tych linii z naszym lotniskiem. To pierwsze nasze kontakty z tym przewoźnikiem - mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prasowy prezydenta Lublina w rozmowie z Gazeta.pl.
Lotnisko w Lublinie obsłużyło przez dwa pierwsze miesiące bieżącego roku 22,7 tys pasażerów. Do końca roku planuje obsłużyć ich 300 tys.
fot. Carpatair