Linia z Kongo w grupie Brussels Airlines
Dominik Sipiński
Reklama
SN Airholding, w skład którego wchodzi Brussels Airlines, uruchamia linię lotniczą w Demokratycznej Republice Kongo. Korongo Airlines, których baza znajdzie się w Lubumbashi, mają ruszyć od kwietnia.
Dominik Sipiński
Belgijski holding będzie kontrolował 70% akcji nowego przewoźnika. Pozostałe udziały będą należały do lokalnych inwestorów skupionych w Groupe George Forrest International.
Korongo Airlines ma już wszystkie niezbędne pozwolenia i certyfikaty. Przewoźnik planuje rozpocząć działalność wykorzystując samoloty przejęte od Brussels Airlines: dwa BAe 146-300 i jednego Boeinga 737-300. Samoloty pozostaną na belgijskich znakach rejestracyjnych i będą użytkowane na zasadzie leasingu ACMI, czyli z załogami Brussels Airlines.
Linia chce latać zarówno na trasach krajowych, jak i międzynarodowych. Pierwsze trasy są planowane z Lubumbashi do Kinszasy i Johannesburga. Docelowo połączenia mają zostać skomunikowane z trasami Brussels Airlines do tych miast z Brukseli.
Dominik Sipiński
pcharasz
Michalina12
wroord