Lion Air: W lutym kolejne zamówienie
Reklama
Linie Lion Airlines, w lutym 2012 roku, planują ogłosić kolejne zamówienie samolotów. Przewoźnik jednocześnie podkreśla, że zamówienie 230 Boeingów 737 jest wiążące. Najprawdopodobniej kolejny zakup samolotów może odbyć się podczas Singapore Air Show, który odbędzie się w dniach 14-19 lutego 2012 roku.
- W lutym przyszłego roku podpiszemy kolejne zamówienie. Na tę chwilę nie mogę zdradzić więcej szczegółów. Nasze dotychczasowe zamówienie 230 samolotów z rodziny jest wiążące. Nie sądzę, aby prezydent Barack Obama chciał być świadkiem podpisania umowy, która nic nie znaczy. Od wschodu do zachodu Indonezja ma ponad 5000 mil długości i mamy około 100 portów lotniczych. W kontekście tym liczb nasze zamówienie nie jest aż tak duże - powiedział Rusdi Kirana, prezes Lion Air.
Rusdi odmówił również komentarza na temat podpisania umowy z Boeingiem. Tuż po ogłoszeniu transakcji John Leahy, wiceprezes Airbusa ds. sprzedaży, prawdopodobnie oskarżył Biały Dom o polityczne ingerowanie w zamówieniu Lion Air. Jednak na tę chwilę brak jakichkolwiek dowodów na tego typu działania.
Podstawową zaletą nowych Boeingów przewoźnika mają być oszczędności paliwa oraz niższe koszty operacyjne. Wszystkie samoloty MD-80 i MD-90 zostaną wycofane do końca tego roku, a z początkiem 2013 roku z floty odejdą wszystkie Boeingi 737 w wersji -300 oraz -400.
Obecnie flota przewoźnika składa się z 72 samolotów: 66 maszyn z rodziny 737, dwóch Boeingów 747-400, jednego MD-80 oraz trzech samolotów MD-90.
Piotr Bożyk
Fot. Boeing Media
- W lutym przyszłego roku podpiszemy kolejne zamówienie. Na tę chwilę nie mogę zdradzić więcej szczegółów. Nasze dotychczasowe zamówienie 230 samolotów z rodziny jest wiążące. Nie sądzę, aby prezydent Barack Obama chciał być świadkiem podpisania umowy, która nic nie znaczy. Od wschodu do zachodu Indonezja ma ponad 5000 mil długości i mamy około 100 portów lotniczych. W kontekście tym liczb nasze zamówienie nie jest aż tak duże - powiedział Rusdi Kirana, prezes Lion Air.
Rusdi odmówił również komentarza na temat podpisania umowy z Boeingiem. Tuż po ogłoszeniu transakcji John Leahy, wiceprezes Airbusa ds. sprzedaży, prawdopodobnie oskarżył Biały Dom o polityczne ingerowanie w zamówieniu Lion Air. Jednak na tę chwilę brak jakichkolwiek dowodów na tego typu działania.
Podstawową zaletą nowych Boeingów przewoźnika mają być oszczędności paliwa oraz niższe koszty operacyjne. Wszystkie samoloty MD-80 i MD-90 zostaną wycofane do końca tego roku, a z początkiem 2013 roku z floty odejdą wszystkie Boeingi 737 w wersji -300 oraz -400.
Obecnie flota przewoźnika składa się z 72 samolotów: 66 maszyn z rodziny 737, dwóch Boeingów 747-400, jednego MD-80 oraz trzech samolotów MD-90.
Piotr Bożyk
Fot. Boeing Media