BA: Nowe zasady przydziału miejsc?
Reklama
British Airways zmienia zasady rozmieszczania pasażerów w samolotach. Wszystko przez skargę jednego z podróżnych, który twierdził, że został przez personel pokładowy potraktowany jak potencjalny pedofil i wygrał sprawę w sądzie.
Mirko Fischer z Luksemburga podał linie do sądu za dyskryminacje z powodów seksualnych, ponieważ stewardessa poleciła mu zmienić miejsce, gdy okazało się, że siedzi obok kilkunastoletniego chłopca, który podróżował sam. Sąd przyznał mu odszkodowanie i nakazał brytyjskim liniom pokrycie kosztów postępowania.
Mirko Fischer z Luksemburga podał linie do sądu za dyskryminacje z powodów seksualnych, ponieważ stewardessa poleciła mu zmienić miejsce, gdy okazało się, że siedzi obok kilkunastoletniego chłopca, który podróżował sam. Sąd przyznał mu odszkodowanie i nakazał brytyjskim liniom pokrycie kosztów postępowania.
Przewoźnik potwierdził "Sunday Telegraph", że przyjrzy się obowiązującym obecnie praktykom rozsadzania pasażerów i że zostaną one najpewniej zmienione. British Airways ma specjalny dział, zajmujący się opracowaniem wytycznych, gdzie komu wolno siedzieć w samolocie. Teraz niewykluczone jest stworzenie specjalnej strefy miejsc dla osób niepełnoletnich lecących bez opieki dorosłych - w samolocie znalazłyby się w pobliżu personelu pokładowego.