Bydgoszcz traci połączenia

27 czerwca 2010 12:29
Reklama
Port Lotniczy Bydgoszcz dzięki niefrasobliwości urzędującego prezydenta miasta oraz marszałka województwa traci kolejne połączenia lotnicze. Tanie linie lotnicze Ryanair kończą wraz z ogłoszeniem zimowego rozkładu lotów obsługę tras do Birmingham i Weeze.

W ostatnich dniach przedstawiciele bydgoskiego ratusza prowadzili ożywione negocjacje z przewoźnikiem i pomimo zapewnień o spłacie całości zadłużenia, przedstawiciele Ryanair nie pozostawili złudzeń co do przyszłości połączeń lotniczych z Bydgoszczy.

- Dopóki nie otrzymamy spłaty całości zadłużenia nie ma mowy o jakichkolwiek nowych połączeniach z Bydgoszczy, a i istniejące będą ograniczane. Dostaniemy pieniądze, zobaczymy co dalej - stwierdził Colin Cassey, menedżer Ryanaira.

Bydgoski ratusz znalazł pieniądze na spłatę powstałego zadłużenia. Wraz ze środkami pochodzącymi z urzędu marszałkowskiego, do końca lipca 2010 zostaną spłacone wszelkie należności wobec Ryanair w wysokości 5 milionów złotych. Jak do tej pory spłacono już ponad 2 miliony a brakującą kwotę, blisko 3 miliony musi zatwierdzić rada miasta, co w tym przypadku nie jest pewne ze względu na dotychczasowe postępowanie prezydenta miasta w tej sprawie.

Miasto musi jeszcze pokonać jedną przeszkodę - konieczne jest przekonanie do podpisania aneksu do umowy Fundację Rozwoju Demokracji Lokalnej, która była i jest pośrednikiem w przekazywaniu opłat marketingowych z samorządów do linii lotniczej. Najprawdopodniej aneks zostanie podpisany, ale Fundacja już zapowiedziała, że na tym jej rola się kończy i nie ma zamiaru w dalszym ciągu kontynuować współpracy z bydgoskim ratuszem.

Fundacja nie chce mieć nic wspólnego z bydgoskim i kujawsko-pomorskim samorządem, donoszą osoby blisko związane z bydgoskim lotniskiem.

Zaskakiwać może fakt nagłej zmiany postawy prezydenta Bydgoszczy i marszałka województwa. Jak do tej pory panowie zgodnie twierdzili, że nie dadzą pieniędzy, a odpowiedzialność za długi zrzucali na siebie wzajemnie. Jednakże wielkimi krokami zbliżają się wybory samorządowe i widmo utraty fotela prezydenta miasta czy też marszałka województwa jest tym czynnikiem, który wpływa na zmianę dotychczasowych stanowisk. Powstaje pytanie, czy trzeba było aż tak drastycznych posunięć ze strony przewoźnika, aby panowie zrozumieli na czym dziś polega biznes lotniczy w takim porcie regionalnym jakim jest Port Lotniczy Bydgoszcz?

Tomasz Szymczewski

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy