Wojsko wraca na lotnisko w Babimoście
Port lotniczy Zielona Góra - Babimost zostanie wkrótce podzielony na dwie części, jedną z nich przejmie Wojsko Polskie. Nie wpłynie to jednak w żaden sposób na funkcjonowanie cywilnej części lotniska.
Reklama
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o zawarciu umowy z marszałkiem województwa lubuskiego, w myśl której w porcie lotniczym Zielona Góra - Babimost zostanie odtworzone lotnisko wojskowe, przy zachowaniu jego cywilnej funkcji. Użytkownikiem części przeznaczonej dla armii zostanie 31 Baza Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Zmiany w żaden sposób na pasażerów podróżujących z Babimostu, a zdaniem przedstawicieli lubuskiego urzędu marszałkowskiego mogą okazać się nawet korzystne.
– To porozumienie to kamień milowy i fundament pod duże
przekształcenie organizacyjne i operacyjne lotniska. Wejście służb
wojskowych, po ponad 15 latach nieobecności, spowoduje bardzo duże
zmiany, jeśli chodzi o status lotniska, jego funkcjonalność, a także
czas otwarcia i operacyjność. To będzie korzyść dla strony cywilnej,
ponieważ część czynności operacyjnych będzie mogła być realizowana
wspólnie z wojskiem, a to z kolei da nam możliwość funkcjonowania 24
godziny na dobę – powiedział Sławomir Kotylak, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego.
Dotychczasowi zarządcy lotniska liczą, że współdzielenie lotniska z armią stanowi szanse dla dalszego rozwoju portu lotniczego.
– Kiedy pojawiła się możliwość zawarcia porozumienia, które ponownie
nadałoby lotnisku pewne funkcje, uznaliśmy, że to szansa dla portu
lotniczego w Babimoście. Wspólnymi siłami łatwiej będzie go rozwijać i
utrzymywać – wyjaśnił Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego.
W przeszłości lotnisko w Babimoście było obiektem tylko wojskowym, jednak armia zrezygnowała z niego w 2010 roku, gdy przestało spełniać wymagania (m.in. dotyczące bezpieczeństwa lądowań w nocy). Założono jednocześnie, że w czasie kryzysu będzie on wykorzystywany przez wojsko, dlatego całość infrastruktury militarnej utrzymana jest w dobrym stanie.
- „W ramach realizacji porozumienia będą prowadzone prace dotyczące
podziału geodezyjnego lotniska: wyznaczenie części lotniska do
wyłącznego użytkowania przez wojsko, a w kolejnych etapach prace
dotyczące planowanej infrastruktury na części przejętej przez wojsko” –
informuje Centrum Operacyjne MON.
Z lotniska w Babimoście można 6 razy w tygodniu dolecieć do Warszawy rejsem polskich linii lotniczych LOT. W trwającym sezonie zimowym realizowane będą od grudnia czartery do Taby i Marsa Alam, a w przyszłym roku zapowiedziano loty wakacyjne do Antalyi, Tunezji i Albanii.