Opinia: Co dalej z polską awiacją? Odpowiedź na polemikę

25 października 2023 10:30
1 komentarz
Wczoraj (24.10) na naszych łamach ukazała się polemika z moim tekstem o wyzwaniach polskiej branży lotniczej po wyborach. Dziś publikujemy moją odpowiedź.
Reklama
Mój redakcyjny kolega, Marek Serafin, polemizuje z moim artykułem o powyborczych wyzwaniach polskiej awiacji. Konkretnie nie zgadza się z dwiema tezami. Po pierwsze uważa, że projekt CPK należy wstrzymać i przemyśleć od nowa. Jego zdaniem przeprowadzenie audytu tej inwestycji przed podjęciem decyzji o jej przyszłości oznacza generowanie niepotrzebnych kosztów. Po drugie Marek uważa, że przy rozwiązywaniu dylematu aglomeracji warszawskiej nie należy w ogóle brać pod uwagę nowego lotniska w Radomiu, bo wystarczy rozbudować Modlin i Okęcie.


Pierwsza różnica zdań jest pozorna. Przeprowadzenie audytu spółki CPK w celu zdecydowania o dalszych losach projektu w Baranowie oznacza de facto jego zamrożenie. Inwestycja nie będzie generowała dalej kosztów, bo przetargi i zawieranie nowych umów powinny zostać wstrzymane do czasu wydania ostatecznej opinii. Natomiast wydatki operacyjne trzeba będzie ponosić z przyczyn czysto proceduralnych, bo nie uda się zlikwidować spółki w kilka tygodni. Nie ma też powodu, żeby weryfikacja podstawowych założeń projektu CPK trwała aż kilkanaście miesięcy. Można to zrobić zdecydowanie szybciej.

Nawet przy założeniu likwidacji projektu trzeba najpierw znaleźć konkretne odpowiedzi na kilka ważnych pytań. Co stanie się ze spółkami tworzącymi Grupę Kapitałową CPK? Co zrobić z ponad 1 tys. hektarów gruntu zakupionego w ramach Programu Dobrowolnych Nabyć przez spółkę celową? W jaki sposób można wycofać się z zawartych umów z kontrahentami zewnętrznymi i ile to będzie kosztować? Bez odniesienia się szczegółowo do tych zagadnień nie powinno się podejmować żadnych drastycznych decyzji. Przyjęcie a priori założenia likwidacji projektu CPK byłoby takim samym błędem, jakim było rozpoczęcie jego realizacji bez odpowiedniego uzasadnienia biznesowego.

Jest jeszcze jeden argument za tym, żeby proces decydowania o przyszłości CPK przebiegał wolniej i w bardziej spokojnej atmosferze. Prawie od początku powstania pomysłu budowy wielkiego portu lotniczego w Baranowie nawoływaliśmy o jego odpolitycznienie. Drastyczne przecięcie projektu po przejęciu władzy przez opozycję nie przysłuży się naszym postulatom. Będzie wręcz odwrotnie, bo CPK nie przestanie być narzędziem walki politycznej, na co wskazuje wzmożona dyskusja o tej inwestycji prowadzona w ostatnich dniach w mediach społecznościowych oraz wczorajsze (24.10) ogłoszenie o wyborze preferowanego inwestora strategicznego projektu. Nie idźmy tą drogą.

Drugi element naszej polemiki, czyli kwestia Radomia sprowadza się do pytania czy uwzględniać jego rolę w rozwiązywaniu problemu lotnisk w aglomeracji warszawskiej. Marek uważa, że to zawracanie głowy, bo oczywistą odpowiedzią jest rozbudowanie Okęcia i Modlina, a o Sadkowie można zapomnieć. Kwestia konieczności rozbudowy terminala na Okęciu nie budzi wątpliwości. Natomiast nieuwzględnienie Radomia przy rozwiązywaniu warszawskiego, lotniskowego węzła gordyjskiego wydaje się pochopne.


Wzięcie nowego mazowieckiego lotniska pod rozwagę w stołecznym puzzlu nie jest jednoznaczne z uznaniem, że jest on odpowiedzią na problemy lotniskowe regionu warszawskiego. Może być jednak pożytecznym ersatzem, przynajmniej do zakończenia inwestycji w Modlinie i na Okęciu, co – jeśli w ogóle dojdzie do skutku - nastąpi dopiero za kilka lat. W przypadku Radomia należy zapomnieć o jego wątpliwej genezie. Wybudowane za publiczne pieniądze lotnisko już stoi i jedynym racjonalnym podejściem jest minimalizowanie strat, które przynosi.

W podsumowaniu warto zauważyć, że nasza polemika dotyczy w dużej mierze podejścia do kwestii tzw. kosztów utopionych (ang. sunk costs), czyli takich które zostały poniesione i nie mogą zostać odzyskane. Ja podkreślam, że nie wszystkie koszty CPK i Radomia są stracone, a Marek kładzie nacisk na fakt, że uwzględnianie tych wydatków wpływa negatywnie na podejmowanie decyzji i prowadzi do angażowania się w nierentowne przedsięwzięcia.

Fot: Materiały prasowe

Ostatnie komentarze

demar 2023-10-31 11:35   
demar - Profil demar
To, że działania spółki CPK należy zweryfikować to nie ma najmniejszych wątpliwości i są na to potrzebne miesiące. Jeśli zostały zawarte umowy z naruszeniem interesów polskiego podatnika to winni muszą być wskazani i przykładnie rozliczeni (np. jeśli ktoś kupował analizy z gotową tezą i na tej podstawie wydawał publiczne środki to są na to artykuły KK, albo gdy podpisywał umowy wymuszające np. zamknięcie tego czy innego lotniska w okolicy).

Do analizy i przemyślenia jest ciągle bardzo wiele. Trzeba to faktycznie zrobić w spokojnej i merytorycznej atmosferze, minimalizując wpływy polityczne.

Moje top 10 spraw dla CPK:
1. Priorytet dla szybkich linii kolejowych, a nie samego lotniska (np. trasa Y oraz uzupełnienie magistrali północ-południe).
2. Pilna rozbudowa WMI do min. 7-10 pax rocznie.
3. Rozbudowa autostrady A2 o dodatkowe pasy ruchu oraz budowa A50/S50.
4. Optymalizacja funkcjonalności WAW do min. 24-27 mln pax rocznie.
5. Weryfikacja prognoz dotyczących przyszłego ruchu lotniczego, w tym spodziewanego udziału CPK w rynku.
6. Weryfikacja zasadności budowy poszczególnych odcinków „szprych” kolejowych.
7. Weryfikacja zasadności budowy zakresu fazy 1.1 w całości (a nie w kilku etapach).
8. Weryfikacja zasadności wydzielenia obsługi tanich linii (np. dedykowany terminal lub pirs).
9. Weryfikacja zasadności przeznaczenia udziałów dla inwestora prywatnego (np. w obszarze budowy autostrad inwestor prywatny oznaczał do tej pory znacznie wyższe opłaty niż na autostradach budowanych przez państwo).
10. Weryfikacja zasadności pozostawienia Okęcia np. jako administracyjnie ograniczonego lotniska typu City Airport.

Komponent lotniczy CPK może spokojnie poczekać z rozpoczęciem budowy rok, czy dwa. Tutaj nie ma najmniejszego pośpiechu. Rozbudowa WMI wraz z optymalizacją pracy WAW zupełnie wystarczą przez ten okres. Port lotniczy Warszawa-Radom powinien się skupić na uzyskaniu rentowności, a jego rola przy CPK jest pomijalnie mała.

Ale inwestycje kolejowe, czy drogowe muszą iść pełną parą, bo w ciągu ostatnich kilku lat złapały już kilka lat opóźnienia (sic!). Czy ma sens otwieranie dużego lotniska integrującego transport kolejowy i drogowy bez działającej szybkiej kolei do minimum Poznania, Wrocławia, czy Gdańska albo bez odpowiednio pobudowanych autostrad?

Czy polemiki redakcyjne nie mogą zmierzać do opracowania skończonej listy pytań na które odpowiedzieć powinni audytorzy CPK? Może to powinno być wspólne zadanie dla wielu redakcji związanych z branżą lotniczą w Polsce?
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy