British Airways poleci do Bangladeszu
Brytyjski przewoźnik ma w planach bezpośrednie loty do Dhaki w Bangladeszu. Nie będzie to jednak zupełnie nowy kierunek w siatce British Airways.
Reklama
British Airways chce wznowić loty do Dhaki, po 11-letniej przerwie. Linia lotnicza zwróciła się do Urzędu Lotnictwa Cywilnego Bangladeszu (CAAB) o zgodę na obsługę trasy z Londynu–Heathrow – donoszą brytyjskie media.
Loty do stolicy Bangladeszu rozpoczną się najprawdopodobniej już w I kwartale przyszłego roku. Będzie je obsługiwać Boeing 787-8, który w malowaniu British Airways jest w stanie pomieścić 214 pasażerów, w tym 35 w klasie biznes oraz 25 w ekonomicznej premium. Godziny oraz częstotliwość lotów zostaną ujawnione po pozytywnej decyzji CAAB.
Ostatni lot z Dhaki do Londynu BA wykonał 29 marca 2009 r., po czym trasa została zlikwidowana ze względu na niską rentowność. Jak argumentuje przewoźnik we wniosku do CAAB, przez ostatnie 11 lat popyt na loty z Bangladeszu do Europy znacznie wzrósł, przez co obecnie kierunek ten powinien być opłacalny. Na decyzję British Airways wpłynęło także zapotrzebowanie na przewóz cargo do Dhaki.
BA na lotach do Dhaki będzie konkurować z Biman Bangladesh, narodowym przewoźnikiem Bangladeszu, który obecnie, ze względu na rozwój pandemii koronawirusa, oferuje jedno połączenie tygodniowo z Dhaki na Heathrow. Powrotne loty Biman z Londynu zatrzymują się jednak w Sylhet – trzecim największym porcie lotniczym kraju. Loty BA w obie strony mają odbywać się bez międzylądowań.
W ostatnim czasie brytyjski przewoźnik znacznie zwiększa swoją obecność w Azji – wznowił m. in loty do Pakistanu oraz Arabii Saudyjskiej. British Airways przewiduje, że spora część pasażerów z Dhaki będzie na Heathrow korzystać z przesiadek, głównie do Stanów Zjednoczonych, Kanady i krajów Europy Zachodniej.
Fot.: Getty Images, Flickr