Warren Buffett rezygnuje z inwestycji w linie lotnicze
Bartłomiej Wojnowski
W obliczu pandemii inwestor wyprzedał wszystkie udziały w czterech największych liniach lotniczych w USA.
Reklama
American Airlines (10 proc. udziałów), Delta Air Lines (11 proc.), Southwest Airlines (10 proc.) i United Airlines (9 proc.) – tych przewoźników nie znajdziemy już w portfelu inwestycyjnym Buffetta i jego holdingu, Berkshire Hathaway.
.jpg)
Jedynie Delta Air Lines odniosła się do ruchu inwestora. „Mamy ogromny szacunek dla pana Buffetta i zespołu Berkshire. […] Jesteśmy przekonani, że mocne strony, które są podstawą [naszej] działalności – ludzie, marka, sieć i niezawodność operacyjna – przetrwają i zapewnią firmie sukces” – czytamy w komunikacie.
Decyzje Buffetta mogą wpłynąć również na innych inwestorów. Sam przyznaje, że dla potencjalnych akcjonariuszy, w tym momencie zainteresowanie branżą lotniczą jest "zrozumiałym błędem". Jego zdaniem, przed pandemią linie lotnicze były dobrze zarządzane, jednak zastój w branży i autentyczny strach przed podróżami wywołały wiele szkód o charakterze krótkoterminowych. Ta niepewność sprawia, że akcje przewoźników stają się niestabilną inwestycją do czasu powrotu popytu na podróże.
Potencjalnie głównym powodem, dla którego Buffett sprzedał wszystkie akcje, mogą być warunki kredytu na ratowanie linii. Inwestora odstrasza nie tylko nikły ruch, ale coraz większy wpływ państwa na struktury finansowe spółek lotniczych.
Buffett jest ostrożny, co do prognoz powrotu przewoźników na rynek. Najpewniej, linie lotnicze będą musiały zredukować flotę, aby dopasować się do przyszłej przepustowości lotów i zmniejszyć koszty długoterminowe. Teraz wartość udziałów w liniach inwestor planuje ulokować w postaci amerykańskich obligacji skarbowych.
gość
Michalina12
wroord