Lufthansa nie będzie latać aż do października? To jeden ze scenariuszy
Lufthansa zawiesi swoje połączenia do końca września br. Do takich informacji dotarła "Rzeczpospolita". Przedstawiciele przewoźnika nie chcą potwierdzić potwierdzić tych doniesień.
Reklama
Z wewnętrznego memorandum, do jakiego dotarł polski dziennik wynika, a które rozesłano do pracowników już tydzień temu, wynika, że cała grupa wstrzyma przeważający procent swoich operacji. Utrzymane zostaną jedynie nieliczne trasy (głównie obsługiwane przez Lufthansa Cityline oraz SWISS). Część pracowników zostanie delegowanych do innych zajęć, w tym m.in. posiadający kwalifikacje medyczne zostali dobrowolnie skierowani do wsparcia placówek medycznych.
Z informacji Pasazer.com wynika, że grupa przygotowała specjalne plany na wypadek uziemienia samolotów na 3, 6 lub 12 miesięcy. Wygląda więc na to, że materiał, do którego dotarła "Rzeczpospolita" to jedna z wersji założeń, w której przewidziano wstrzymanie operacji przez pół roku.
Oficjalnie wiadomo, że do 19 kwietnia br. potrwają rejsy repatriacyjne. Stanowią one jednak tylko 5 proc. zaplanowanego rozkładu.
fot. mat. prasowe