Lufthansa wysyła swój personel medyczny do walki z epidemią
Lufthansa zdecydowała, że każdy pracownik z przeszkoleniem medycznym może na zasadzie dobrowolności zgłosić się do pracy w placówkach medycznych i pomagać w walce z koronawirusem. Jednocześnie przewoźnik zapewnia, że będzie wypłacał podstawowe pensje swoim zatrudnionym.
Reklama
W obliczu epidemii przewoźnik zezwolił wszystkim swoim pracownikom, którzy zgłoszą taką gotowość i mają odpowiednie uprawnienia, do stawienia się jako ochotnicy do walki z szerzącą się zarazą. Każdy zainteresowany zostanie oddelegowany bez zbędnych formalności i najszybciej jak to możliwe.
Dodatkowo grupa zrezygnowała z zakupu dla siebie 920 tys. zamówionych maseczek, a przekazała je służbom medycznym, dla których jest to obecnie pilnie potrzebny towar. Jak zapewniają przedstawiciele przewoźników - do własnych celów posiadają jeszcze wystarczającą liczbę tego typu sprzętu w swoich magazynach.
Jak zapewnia przewoźnik, wspólnie z innymi linia z Lufthansa Group będą także organizowane rejsy specjalne, które pozwolą na przywiezienie największej liczby pasażerów do ich domów. Loty takie będą operowane w ścisłej współpracy z biurami podróży i organizatorami innych wydarzeń turystycznych (jak np. rejsy wycieczkowe) oraz administracją rządowo-konsularną. Do 19 kwietnia wprowadzona została zatem tymczasowa organizacja rozkładu lotów. Z tras długodystansowych utrzymane zostały rejsy z hubów we Frankfurcie i Zurychu. Wykonywane będą połączenia do obu Ameryk (Newark, Chicago, Montreal, São Paulo), Azji (Tokio i Bangkok) oraz Afryki (Johannesburg). Niemiecka linia utrzyma także połączenia ze swoich centrów we Frankfurcie i Monachium do 40 najważniejszych miast w Europie i kraju. Eurowings skupi się z kolei na swoich niemieckich bazach.
Jednocześnie, aby zapewnić ciągłość dostaw towarów Lufthansa Cargo będzie kontynuowała swoje operacje na całym świecie z wyłączeniem Chin.
fot. mat. prasowy