Boeing chce wziąć kredyt na 10 mld dolarów

Boeing zabezpieczył do tej pory, co najmniej 6 mld dolarów od banków i rozmawia z innymi kredytodawcami o zwiększeniu kwoty finansowania - donosi "CNBC", powołując się na swoje źródła.

Informację tę potwierdził "Reuters", jednak wciąż nie wiadomo jaką kwotę będzie chciał pozyskać amerykański producent oraz czy będzie on dążył do sprzedaży nowych obligacji. Jedną z kluczowych kwestii dla Boeinga jest elastyczność, ponieważ nie jest jasne, jak długo Boeing 737 MAX pozostanie uziemiony. Producent nie komentuje medialnych spekulacji.

Reuters poinformował w piątek, że jest mało prawdopodobne, aby Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) przeprowadziła ponowną certyfikację samolotu do marca br. Proces ten może potrwać do kwietnia lub nawet dłużej.

Boeing potwierdził w poniedziałek, że w ostatnich dniach tymczasowo wstrzymał produkcję 737 MAX w stanie Waszyngton. Przedsiębiorstwo zapowiedziało w grudniu 2019 r., że produkcja zostanie wstrzymana w styczniu br.

- Obecnie produkcja maxów została tymczasowo zawieszona w fabrykach 737. Zakład w Renton pozostaje otwarty, ponieważ nasze zespoły koncentrują swoją pracę na kilku inicjatywach jakościowych - poinformował przedstawiciel Boeinga.

Boeing nie otrzymuje zapłaty, dopóki nie dostarczy samolotów, które produkuje. Firma oszacowała dotychczasowe koszty uziemienia 737 MAX na ponad 9 mld dolarów i oczekuje się, że ujawni znaczące dodatkowe koszty podczas publikacji wyników za czwarty kwartał. Amerykański producent stoi w obliczu rosnących kosztów związanych ze wstrzymaniem produkcji samolotu w tym miesiącu, rekompensatą dla linii lotniczych za utracone loty i wsparciem łańcucha dostaw.

Analitycy szacują, że Boeing traci około 1 mld dolarów miesięcznie z powodu uziemienia. W trzecim kwartale zanotował prawie 3 mld dolarów na minusie przepływów pieniężnych. Boeing opublikował także wstępne wyniki zamówień i dostaw, które były na jednym z najniższych poziomów od dłuższego czasu.

W piątek, przedstawiciele Boeinga poinformowali, że zespół będzie koncentrować się teraz na naprawie nowego problemu z oprogramowaniem boeingów 737 MAX, który został odkryty w Iowa podczas przeglądu technicznego proponowanej aktualizacji dla samolotu.

W zeszłym tygodniu, linie American Airlines i Southwest Airlines zapowiedziały, że boeingi 737 MAX nie będą uwzględniane w rozkładzie lotów do początku czerwca br. Również w tym miesiącu FAA i Boeing poinformowały, że analizują problem z okablowaniem, które może potencjalnie spowodować zwarcie w feralnych samolotach.

fot. mat. prasowe