PAŻP: Spór kontrolerów warszawskiej wieży i kierownictwa wciąż trwa

9 grudnia 2019 08:30
1 komentarz
Nie widać końca trwającego od 2 grudnia br. otwartego sporu zbiorowego pomiędzy kierownictwem Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) a kontrolerami ruchu lotniczego z wieży Lotniska Chopina. Nie pomagają nawet rozmowy w stołecznym Centrum Dialogu Społecznego.
Reklama

Po raz pierwszy o konflikcie między PAŻP a pracownikami warszawskiej wieży pisaliśmy 4 grudnia. Dzień wcześniej doszło do eskalacji trwającego od kilku miesięcy problemu. Kontrolerzy lotów sprzeciwiają się praktykom stosowanym przez powołanego w lipcu br. nowego kierownika warszawskiej wieży. Łączy on nowe stanowisko z funkcją kierownika organu odpowiedzialnego również za kontrolę warszawskiego zbliżania i zdaniem kontrolerów wieżowych nie jest w stanie podołać swoim obowiązkom, a do tego stosuje nieefektywne i niezgodne z ogłoszoną przez PAŻP polityką metody zarządzania zespołem. Głównym problemem pozostaje bez wątpienia fakt, że wszelkie niedociągnięcia w służbie ruchu lotniczego mają zawsze wpływ na bezpieczeństwo ruchu lotniczego i powinny być natychmiast korygowane. Niestety według kontrolerów, tak się nie dzieje, a lista kwestii spornych wciąż się wydłuża.

Przedstawiciele Związku Zawodowego Kontrolerów Lotniska Warszawa informują w mediach i na Facebooku o problemach, które nigdy wcześniej nie miały miejsca w tym organie służb ruchu lotniczego, a które w okresie urzędowania nowego kierownika pozostawały lub wciąż pozostają bez rozwiązania. Kontrolerzy podkreślają, że w kwestiach tych nigdy nie powinno było dojść do uchybienia procedur lub terminów.


Obecnie, mimo wcześniejszego kontaktu kontrolerów warszawskiego lotniska z redakcją portalu, a z uwagi na bieżące wydarzenia w PAŻP, nie możemy ujawniać szczegółowych informacji na temat trwającego sporu. Sytuacja eskalowała do konfliktu tak dużego rozmiaru, że zaangażowane w niego są już kancelarie prawne, które będą na dalszym etapie reprezentować zainteresowane strony. Mimo to warto zwrócić uwagę, na to jak personel warszawskiej wieży prezentuje swoje racje w mediach społecznościowych. Kontrolerzy donoszą, że mimo dwóch sesji negocjacyjnych w Centrum Dialogu Społecznego, nadal nie ma porozumienia między załogą a kierownictwem.

"Wczoraj po południu odbyło się wielogodzinne spotkanie przedstawicieli naszego Związku Zawodowego z Pracodawcą. Początkowo udało się wypracować kompromis w części omawianych zagadnień" - komentowali w sobotę związkowcy ze Związku Zawodowego Kontrolerów Lotniska Warszawa (ZZKLW).

"Niestety nie osiągnęliśmy porozumienia w sprawie zabezpieczenia interesów trzydziestu trzech osób, które będąc Kontrolerami Ruchu Lotniczego, zrezygnowały z dodatkowych funkcji (Senior Kontroler, Instruktor i Asesor). Pracodawca potraktował nasze rezygnacje z funkcji jako rezygnacje z zatrudnienia w PAŻP! - informują kontrolerzy. - Dziś, kluczowym dla naszego środowiska jest zagwarantowanie powrotu do pracy naszych dwóch Kolegów-związkowców, wobec których 2 grudnia rozpoczęto procedurę rozwiązania umowy o pracę. Trwająca już prawie tydzień, bardzo trudna sytuacja na warszawskiej Wieży, wzmocniła solidarność całego zespołu. Jako team jesteśmy jednomyślni - swoją decyzją Pracodawca próbuje rozbić jedność załogi. Nie zgodzimy się na wykluczenie naszych Kolegów z zespołu Wieży na Okęciu. Pamiętajcie, że wszystkie nasze działania są skupione na bezpieczeństwie Pasażerów. Walczymy o przywrócenie warunków pracy i procedur gwarantujących najwyższy poziom obsługi ruchu lotniczego."

Redakcja portalu Pasazer.com otrzymała również, z anonimowego źródła, tekst apelu, który wystosowali warszawscy kontrolerzy wieżowi do swoich kolegów z innych jednostek:

"W związku z sytuacją, jaka ma miejsce na warszawskiej wieży od kilku dni, chcielibyśmy przybliżyć Wam problem i zapoznać z naszym stanowiskiem. Sprawa dotyczy nominowanego w czerwcu bieżącego roku na p.o. kierownika naszej Wieży p. [imię i nazwisko do wiadomości redakcji]. Sprzeciwiamy się niekompetencji i bierności p.o. kierownika TWR [wieży, przyp. red.] dotyczących spraw operacyjnych związanych z kontrolą lotniska, gdyż taka postawa stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu lotniczego (brak aktualnych map przy LVP [procedury związane ze zmniejszoną widzialnością, przyp. red.], wprowadzenie procedury dot. Dyżurnego portu, która spowodowała zablokowanie ruchu na Okęciu na kilkanaście minut…, zaniedbanie współpracy z PPL w czasie istotnych dla nas prac remontowych na polu manewrowym lotniska, niezgodne z INOP TWR EPWA łączenie stanowisk etc.). Sprzeciwiamy się podejmowaniu istotnych decyzji związanych z organizacją pracy kontrolerów ruchu lotniczego TWR bez konsultacji z zespołem TWR, OJT [instruktorami, przyp. red.] czy SEN [senior-kontrolerami, przyp. red.] lub wbrew ich opinii (drastyczne zmniejszenie liczby Instruktorów OJT pomimo odmiennej opinii OSPA [Ośrodek Szkolenia Personelu ATS (Służb Ruchu Lotniczego), przyp. red.], niezgodne z TRM [Team Resource Management, przyp. red.] i CISM [Critical Stress Incident Management, przyp. red.] mieszanie zespołów, zmniejszenie obsady dziennej oraz zmniejszenie obsady nocnej do 3 osób, co spowodowało konieczność pracy po 5,5h w nocy, wydłużanie dyżurów nocnych do 12h, zlikwidowanie bardzo istotnego w okresie jesienno-zimowym stanowiska koordynatora GND [ruchu naziemnego, przyp. red.], etc.). Zwracamy uwagę na brak chęci porozumienia i prób podejmowania dialogu ze strony p.o. kierownika. Takie zachowanie generuje wysoki poziom zdenerwowania i stresu, co ma również bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo ruchu lotniczego. W naszym przekonaniu p.o. kierownika nie jest zainteresowany tworzeniem z nami zespołu opartego na dobrej współpracy, dlatego my, kontrolerzy warszawskiej wieży, Seniorzy, Instruktorzy OJT oraz Osoby Oceniające, tym działaniom się sprzeciwiamy i nie wyrażamy na nie zgody. 27.11.19 ZZKLW złożył Pracodawcy oświadczenie z rezygnacji z funkcji wszystkich SEN, OJTI oraz Osób Oceniających, ponieważ nie wyobrażamy sobie dalszej współpracy z p.o. kierownikiem wieży. Jednak PAŻP – ‘’Pracodawca Godny Zaufania” - nie podjął z ZZKLW żadnego dialogu. Od 30.11.2019 roku jesteśmy w sporze zbiorowym z pracodawcą. Apogeum konfliktu nastąpiło w dniu 2.12.2019 r., kiedy to Przewodniczącemu ZZKLW (…) oraz (…) doradcy zarządu ZZKLW [imiona i nazwiska do wiadomości redakcji] wręczono pisma o przyjęciu ich wypowiedzeń z pracy, których de facto nie składali. W skutek powyższego oraz braku jakiejkolwiek chęci ze strony Pracodawcy, by rozwiązać sytuację przez dialog, doszło do eskalacji konfliktu i wytworzenia atmosfery napięcia, presji i stresu, co w naszym zawodzie nie powinno się zdarzyć. Nie walczymy o podwyżki, tylko o powrót do kompetentnego i zgodnego z hasłem „Pracodawca Godny Zaufania” zarządzania naszym unitem" - piszą w apelu.


Konflikt na linii załoga wieży kontroli lotniska - kierownictwo PAŻP jest nie tylko przejawem tego jak agencja nie radzi sobie w sytuacji braku porozumienia ze swoimi pracownikami, ale też, co gorsza, dowodzi braku dbałości tej instytucji o bezpieczeństwo ruchu lotniczego. Docierające zewsząd informacje o licznych zaniedbaniach powołanego w lipcu kierownika wieży przy konstruowaniu procedur, koordynacji zasad współpracy z innymi organami oraz przy zarządzaniu zespołem pracowników są niepokojące w kontekście bezpieczeństwa ruchu lotniczego. Co więcej, PAŻP nie reaguje na apele innych organizacji związkowych, krajowych jak i europejskich, takich jak Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa, Fundacja Polskie Niebo czy europejski związek ATCEUC (Air Traffic Controllers European Unions Coordination), którego zaniepokojony sytuacją w Warszawie prezes skierował pismo w sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego, prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz organizacji europejskich.

Pierwsze rozmowy w CDS odbyły się w czwartkowy wieczór, ale niestety zakończyły się fiaskiem. Kolejna, piątkowa runda również nie przyniosła rezultatu. Kontrolerzy zamieścili na Facebooku oświadczenie następującej treści:

"Zmęczenie kontrolerów ruchu lotniczego Lotniska Warszawa sięga zenitu. Ruch lotniczy na Okęciu toczy się bezpiecznie i bez większych opóźnień jedynie dzięki odpowiedzialnej postawie, i poświęceniu kontrolerów, pracujących obecnie w niezwykle stresujących warunkach.

Apelujemy do Prezesa PAŻP o refleksję nad dotychczasowymi decyzjami. Oświadczamy, iż wbrew stanowisku pracodawcy, żaden z Kontrolerów Lotniska Warszawa nie wypowiedział umowy o pracę. 33 kontrolerów zrzekło się jedynie konkretnych funkcji instruktorów, seniorów i asesorów w geście protestu przeciw braku kompetencji i despotycznemu zarządzaniu p.o. kierownika.
Czy naprawdę warto kłaść na szali bezpieczeństwo pasażerów i zdrowie pracowników w celu utrzymania na stanowisku 1 osoby? Nie możemy i nie chcemy być przedmiotem korporacyjnych rozgrywek. Nasza praca jest zbyt odpowiedzialna.


Wyrażamy głęboką nadzieję, iż porozumienie zostanie wypracowane w dniu dzisiejszym. Chcemy wrócić do normalnej pracy w godnych warunkach. Podtrzymywanie obecnego stanu rzeczy, z każdą godziną podnosi stres i zmęczenie kontrolerów ruchu lotniczego, co ma bezpośredni związek z bezpieczeństwem tysięcy pasażerów, którym zapewniamy służbę kontroli ruchu lotniczego każdego dnia."

6 grudnia na warszawskiej wieży zabrakło kontrolera mogącego zgodnie z przepisami pełnić służbę kontroli ruchu lotniczego. Wstrzymane na kilkadziesiąt minut zostały operacje lotnicze odbywające się ze stołecznego lotniska. Jak zapewnia załoga wieży, przerwa w operacjach lotniczych wynikała jedynie z błędnie rozpisanego przez kierownictwo dziennego rozkładu pracy.

"W pewnym momencie nie było już kontrolera, który mógłby poprowadzić ruch bez łamania przepisów dotyczących maksymalnego czasu pracy na stanowisku. Żaden z kontrolerów nie opuścił wieży dzisiejszego ranka, przeciwnie robiliśmy wszystko by przywrócić normalne funkcjonowanie lotniska tak szybko, jak było to możliwe - oświadczyli kontrolerzy Lotniska Chopina. - Jesteśmy obecnie w trakcie rokowań z pracodawcą. Pierwsza tura rozmów zakończyła się dziś w nocy o 2:30. Kolejna rozpoczyna się o 14:00. Mamy szczerą nadzieję, iż dziś zakończymy ten niepotrzebny spór. Każdy dzień przedłużający obecną sytuację podnosi ryzyko wystąpienia podobnych zdarzeń na naszym lotnisku w kolejnych dniach. Bądźcie z nami!" – apelowali.


Mimo początkowego kompromisu w wielu kwestiach, który wynegocjowano w piątek, nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie dalszego losu 33 osób, które pełniąc obowiązki kontrolerów ruchu lotniczego na warszawskiej wieży, zrezygnowały z dodatkowych funkcji takich jak instruktor, asesor czy senior-kontroler. PAŻP przyjął ich oświadczenia jako wypowiedzenia stosunku pracy. Personel informuje, że obecnie kluczową kwestią jest zagwarantowanie powrotu do pracy dwóch kontrolerów, wobec których agencja rozpoczęła procedurę rozwiązania umowy o pracę. Jeden z nich był do tej pory pełnomocnikiem PAŻP ds. współpracy z Państwowym Przedsiębiorstwem „Porty Lotnicze”. Kontrolerzy przypominają, że wszelkie podejmowane przez nich działania są nakierowane na zapewnianie jak najwyższego poziomu bezpieczeństwa ruchu lotniczego i pasażerów.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) to jedyna w Polsce instytucja zapewniająca służby ruchu lotniczego, w tym służbę kontroli ruchu lotniczego. W ramach tej służby pracę świadczy na terenie całego kraju około 570 kontrolerów, z których 59 to kontrolerzy wieżowi z warszawskiego Okęcia.

fot. mat. prasowe

Ostatnie komentarze

gość_5b079 2019-12-09 14:54   
gość_5b079 - Profil gość_5b079
Cos mi sie wydaje, że taki stan umysłu mają tylko kontrolerzy warszawscy...
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy